Telewizja włoskiego episkopatu „Sat2000" wyemituje 23 maja wieczorem film dokumentalny „Pio XII, il diplomatico di Dio" (Pius XII, dyplomata Boży).
Opowiada on o pomocy, jaką obywatelom pochodzenia żydowskiego – ale także antyfaszystom oraz żołnierzom rozbitych włoskich sił zbrojnych – udzielały w Rzymie instytucje kościelne, w tym diecezjalne seminarium duchowe. 2 lutego 1944 r. Pius XII zwrócił się do jego rektora, ks. Roberto Ronca, z prośbą o przyjęcie jeszcze większej liczy ukrywających się. Opowiada o tym na ekranie towarzyszący mu w czasie spotkania z papieżem ówczesny alumn, ks. Giuseppe Simonazzi. Zdaniem realizatorów filmu, to kolejny dowód na to, że Pius XII osobiście interesował się losem osób, którym groziło śmiertelne niebezpieczeństwo ze strony hitlerowców, okupujących wtedy Wieczne Miasto. Znany i udowodniony jest fakt, że od października 1943 do czerwca 1944 r. właśnie rzymskie seminarium duchowne było jednym z najważniejszych miejsc schronienia dla prześladowanych. Do tej pory jednak uważano, że była to inicjatywa samego rektora, ewentualnie w porozumieniu z watykańskim Sekretariatem Stanu. Relacja ks. Simonazziego, naocznego świadka, dowodzi, że zainteresowany był tym sam Pius XII. ml (KAI Rzym) / ju
W coraz bardziej powiązanym świecie jesteśmy wezwani do bycia budowniczymi pokoju.
Liczba ofiar śmiertelnych w całej Azji Południowo-Wschodniej przekroczyła już 1000.
A gdyby chodziło o, jak jest w niektórych krajach UE, legalizację narkotyków?
Czy faktycznie akcja ta jest wyrazem "paniki, a nie ochrony"?
Były ambasador Niemiec Rolf Nikel przed polsko-niemieckimi konsultacjami międzyrządowymi.
USA tracą wolę obrony Europy, a Rosja jest "na drodze do zwycięstwa".
Władze zaapelowały o międzynarodową pomoc dla ok. 830 tys. wewnętrznie przesiedlonych.