Religijny styl życia polepsza samokontrolę - wynika z badań uniwersytetu w Miami. Dwóch psychologów przeanalizowało badania z ostatnich 80 lat na temat wpływu religii na zachowanie człowieka - donosi w najnowszym wydaniu niemiecki magazyn „Psychologie heute".
Z analizy amerykańskich psychologów wynika, że wiara daje człowiekowi jasne wytyczne jego zachowaniu. One to motywują go do uważnej obserwacji własnego zachowania zgodnego z postawą, że jest ono obserwowane przez Boga. Ponadto ludzie wierzący mają mniej problemów z alkoholem, narkotykami a także o wiele rzadziej popadają w konflikty w prawem, gdyż dzięki wierze w Boga łatwiej jest im utrzymać się w ryzach. Według psychologów religijne rytuały, jak modlitwa i medytacja, bardzo dobrze wpływają na te obszary mózgu, które odpowiadają za uwagę, samokontrolę i emocje. Uważają oni, że ten kto za cel swego życia stawia świętość, postępuje bardziej efektywnie i konsekwentnie.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.