Polacy, którzy chcieliby w referendum zarządzonym na 6 września zagłosować za granicą, mogą się już rejestrować w systemie e-wybory. Rejestracja na portalu ewybory.msz.gov.pl dotyczy głosowania osobistego i korespondencyjnego.
MSZ utworzyło 189 obwodów głosowania za granicą w blisko 90 krajach, najwięcej w Wielkiej Brytanii - 33, USA - 14 i Niemczech - 11. Zagłosować będzie można także m.in. w: Hiszpanii, Belgii, Francji, Irlandii, Kanadzie, Norwegii, Ukrainie, Arabii Saudyjskiej, Australii, Azerbejdżanie, na Białorusi, w Chinach, Egipcie, Iranie, Izraelu, Katarze, Korei Północnej, Korei Południowej, Kosowie, na Kubie, w RPA czy Wietnamie. Nie wszystkie komisje obsługują głosowanie korespondencyjne.
Jak informuje Państwowa Komisja Wyborcza, osoby przebywające za granicą: na stałe lub czasowo, mogą zagłosować w lokalu wyborczym, jeśli zgłoszą taką chęć odpowiedniemu konsulowi do 3 września.
Można to zrobić ustnie, pisemnie, telefonicznie, telegraficznie, telefaksem lub w formie elektronicznej - przy pomocy aplikacji na stronie internetowej MSZ: ewybory.msz.gov.pl
W zgłoszeniu trzeba podać: nazwisko i imię (imiona), imię ojca, datę urodzenia, numer PESEL, adres zamieszkania lub pobytu za granicą, adres zamieszkania w kraju (miejsce ujęcia w rejestrze wyborców w odniesieniu do osób przebywających za granicą czasowo), numer ważnego polskiego paszportu albo dowodu osobistego (w krajach UE oraz państwach, w których dowód osobisty jest wystarczającym dokumentem do przekroczenia granicy) oraz miejsce i datę jego wydania.
Korzystający z aplikacji na stronie MSZ podają typ głosowania (osobiście lub korespondencyjnie), kraj oraz komisję, w której zamierzają oddać swój głos. Po udanej rejestracji ze strony można pobrać potwierdzenie w formacie PDF, zostanie ono przesłane także na adres e-mail podany w formularzu zgłoszeniowym - informuje MSZ.
Chęć głosowania za pośrednictwem poczty trzeba zgłosić odpowiedniemu konsulowi najpóźniej 19 sierpnia. W zgłoszeniu ustnym, pisemnym, przesłanym faksem lub w formie elektronicznej trzeba podać: imię (imiona), nazwisko, imię ojca, datę urodzenia, numer PESEL, oznaczenie wyborów, adres zamieszkania za granicą, a także adres zamieszkania w kraju (tam, gdzie jest się ujętym w spisie wyborców), numer paszportu, miejsce i datę jego wydania (lub dowodu osobistego w państwach, w których wystarcza on do przekroczenia granicy), adres, na który ma zostać wysłany pakiet lub deklarację jego osobistego odbioru u konsula.
Osoby stale zamieszkujące za granicą, które w dniu referendum będą w Polsce, mogą wziąć udział w głosowaniu w dowolnym obwodzie głosowania, jeśli przedstawią w obwodowej komisji ważny polski paszport oraz dokument potwierdzający, że stale zamieszkują za granicą. Dokumentem takim może być np. karta stałego pobytu, dokument potwierdzający zatrudnienie za granicą lub dokument potwierdzający uprawnienie do korzystania ze świadczeń ubezpieczenia społecznego za granicą. Na tej podstawie komisja dopisze taką osobę do spisu osób uprawnionych do udziału w referendum, zaznaczając to w paszporcie przez odciśnięcie pieczęci komisji i wpisanie daty na ostatniej stronie przeznaczonej na adnotacje wizowe.
Referendum w sprawie JOW-ów, finansowania partii politycznych z budżetu oraz interpretacji przepisów podatkowych odbędzie się 6 września.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.