W Polsce zanotowano 14. przypadek grypy A/H1N1, zwanej potocznie świńską grypą. Stwierdzono ją u 17-letniego obywatela Stanów Zjednoczonych, który przebywał na wycieczce w Polsce - poinformował Tomasz Misztal z Głównego Inspektoratu Sanitarnego.
Chłopak przybył z Kalifornii do czeskiej Pragi samolotem i stamtąd udał się autokarem ze 117 osobami do Oświęcimia. 25 czerwca dostał lekkiej gorączki. Został skierowany do szpitala zakaźnego w Krakowie. "Jego stan jest dobry, a pozostałe osoby z wycieczki są objęte nadzorem sanitarno-epidemiologicznym" - zapewnił Misztal. Dodał, że decyzję o tym, kiedy chłopak wyjdzie ze szpitala, podejmie lekarz prowadzący
Misztal poinformował, że inspektorzy dotarli do wszystkich osób, które uczestniczyły w wycieczce do Oświęcimia. "Pytanie jest jedno: czy mają wysoką gorączkę, czy mają objawy grypopodobne czy nie. Jeśli mają, to są kierowane do szpitala" - podkreślił.
Wirus A/H1N1 to nowy szczep - mieszanka świńskich, ludzkich i ptasich wirusów grypy. Objawy świńskiej grypy są podobne do tych towarzyszących grypie sezonowej. Występuje gorączka, osłabienie, brak apetytu, kaszel, a u niektórych osób także katar, ból gardła, nudności, wymioty i biegunka. Według danych Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) w ponad stu krajach na grypę zachorowało ponad 67 tys. osoby (ponad 300 zmarło).
Usługa "Podpisz dokument" przeprowadza użytkownika przez cały proces krok po kroku.
25 lutego od 2011 roku obchodzony jest jako Dzień Sowieckiej Okupacji Gruzji.
Większość członków nielegalnych stowarzyszeń stanowią jednak osoby urodzone po wojnie.