Wzburzony nurt rzeki Białej przerwał wał przeciwpowodziowy w okolicach miejscowości Kaniów koło Bielsko-Białej. Zagrożone są domy w rejonie tamtejszej ulicy Rybackiej, które już wcześniej zostały podtopione - poinformował wicestarosta bielski Mirosław Szemla.
Wał jest przerwany na długości około 100 metrów, niedaleko ujścia Białej do Wisły. Na miejscu są już strażacy, którzy próbują załatać wyrwę workami z piaskiem. Zdaniem Szemli wyrwa w wale zniweczyła dwudniową pracę strażaków, którzy starali się wypompować wodę z zalanych domów. W rejonie Jasienicy, którą nad ranem nawiedziła burza, rośnie dramatycznie poziom rzeki Iłowniczanki. "Jest już na granicy wylania" - powiedział Szemla.
Nad Bielskiem-Białą wciąż pada deszcz.
Części lwów i lampartów są sprzedawane na 80 proc. badanych rynków.
"Pomimo delikatnego stanu zdrowia, Ojciec Święty nadal myśli i modli się..."
Licznie obecni byli kardynałowie i pracownicy urzędów Stolicy Apostolskiej.
Usługa "Podpisz dokument" przeprowadza użytkownika przez cały proces krok po kroku.