We wrześniu resort administracji wysłał do wojewodów pismo ws. możliwości ewentualnego zakwaterowania uchodźców oraz weryfikacji miejsc, do których mogliby trafić - wynika z informacji przedstawionej w czwartek w Sejmie przez szefa MAC Andrzeja Halickiego.
Na wniosek klubu ZP Halicki przedstawił informację w sprawie przyjęcia przez Polskę uchodźców z Syrii i Erytrei. Jak przekonywał przedstawiciel wnioskodawców poseł Arkadiusz Mularczyk, opinia publiczna z zaniepokojeniem przyjęła informacje o planowanym przyjęciu imigrantów z tych krajów, którzy - jak mówił - mieliby zostać rozlokowani m.in. w świetlicach czy szkolnych salach.
"Jedyne pismo do wojewodów wysłaliśmy 15 września w sprawie weryfikacji miejsc i możliwości ewentualnego zakwaterowania uchodźców. Nie mówimy o żadnych mieszkaniach, mówimy o dużych ośrodkach" - powiedział Halicki.
Poinformował, że niektóre samorządy same zgłaszają się z propozycją pomocy. Urząd do Spraw Cudzoziemców zbiera oferty pomocy dla uchodźców. Każdy dobrowolnie może wysłać swoją ofertę pomocy na specjalnie uruchomioną skrzynkę mailową - pomoc@udsc.gov.pl. Adres ten został uruchomiony zarówno dla osób prywatnych, jak i organizacji społecznych.
Dotychczas, po negocjacjach państw członkowskich, UE zdecydowała o rozdzieleniu 120 tys. osób. Ustalono, że najpierw rozdzielonych zostanie 66 tys. uchodźców docierających do Włoch i Grecji, z czego Polsce - która już wcześniej zgodziła się na przyjęcie 2 tys. uchodźców - przypadnie ok. 5 tys. uchodźców. W sprawie relokacji 54 tysięcy osób, które według początkowych planów miały zostać przesiedlone z Węgier, zapadną odrębne decyzje Rady UE.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.