Produkcja lub używanie pornografii jest śmiertelnym grzechem - przypomnieli o tym amerykańscy biskupi w swoim nowoopublikowanym dokumencie.
Dokument ten nosi tytuł: "Stwórz Boże, we mnie serce czyste. Duszpasterska odpowiedź wobec pornografii". Pierwszy raz problem pornografii został potraktowany w sposób tak głęboki i całościowy. Nazwana została ona „mrocznym cieniem naszych czasów”, który niszczy niewinność dzieci i wykorzystuje człowieka jako przedmiot konsumpcji.
Ten prawdziwy „przemysł grzechu” osiągnął w USA niespotykane rozmiary i doprowadził do hiperseksualizacji społeczeństwa. Ofiarami pornografii stają się wszyscy niezależnie od wieku, płci i przynależności religijnej. Biskupi podkreślają, że ani miękka, ani twarda pornografia nigdy nie jest sztuką. Przypominają o negatywnych konsekwencjach masturbacji, która jest grzechem tak samo jak pornografia, z którą często jest powiązana. Dokument proponuje konkretne działania na poziomie parafii, mające za cel walkę z tą plagą naszych czasów. Podczas obecnego spotkania Konferencji amerykańskiego episkopatu potwierdzono również sprzeciw Kościoła wobec decyzji Sądu Najwyższego o legalizacji homomałżeństw i podkreślono, że ta decyzja niezgodna jest z wolnością sumienia zagwarantowaną przez konstytucję.
Za głosowało 236 posłów, przeciwko było 186, a 5 wstrzymało się od głosu.
Co powiedziałby terapeuta Kościołowi, gdyby on, jako pacjent, zawitał w jego gabinecie?
Andrzej Duda podkreślił, że niektóre wypowiedzi szefa MSZ wzbudziły jego niesmak.