- Z początkiem nowego roku szkolnego szkoły podstawowe w Irlandii Północnej będą mogły oferować dzieciom w klasach I-IV możliwość nauki języka polskiego - ogłosiła w raporcie minister oświaty w Ulsterze Caitriona Ruane.
Jak dotąd zainteresowanie możliwością regularnego nauczania polskiego wyraziło 25 szkół, głównie tych, w których uczy się spora liczba polskich dzieci.
W szkołach w Irlandii Północnej, gdzie nauka prowadzona jest po angielsku, dzieci mogą się już uczyć hiszpańskiego i irlandzkiego. Inicjatywa ta ma na celu wprowadzanie dzieci w inne języki, począwszy od czwartego roku życia, ułatwianie im nawiązywania kontaktów z rówieśnikami, dla których angielski nie jest językiem wyniesionym z domu oraz zachęcanie do nauki obcych języków w późniejszych latach.
"Każda inicjatywa, która pozwala się społecznie integrować jest mile widziana. Jest to ukłon w stronę polskich dzieci, których jest tu ok. 1,7 tys." - powiedział PAP Maciej Bator ze Stowarzyszenia Polskiego w Irlandii Północnej.
Bator obawia się zarazem, że inicjatywa może się okazać w praktyce trudna do realizacji, ponieważ wymaga wykwalifikowanego dwujęzycznego personelu i pomocy technicznych.
W ostatnim roku szkolnym 247 szkół podstawowych oferowało zajęcia z hiszpańskiego i 76 z irlandzkiego. Program kosztował 1,5 mln funtów, a korzystało z niego 13 tys. dzieci.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"