Sąd uznał, że Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych nie może nakazać proboszczowi dokonania w księgach parafialnych wpisu o wystąpieniu z Kościoła.
Chodzi o sytuację, kiedy występujący z Kościoła składa tylko oświadczenie woli (w rozumieniu Kodeksu cywilnego). Na takiej podstawie GIODO chciał zobowiązać proboszczów do umieszczenia zapisu o wystąpieniu z Kościoła w księgach parafialnych - obok wpisów o przyjętych sakramentach.
Sprawa dotyczyła sześciu parafii - m.in. w Bukowinie Tatrzańskiej, ale także w Kołobrzegu, Wrocławiu, Mikołowie, Międzyrzeczu i Pietrowicach. W Naczelnym Sądzie Administracyjnym 9 lutego zapadła ostateczna decyzja w 6 takich sprawach, ale kolejne są w toku, w tym 5 z terenu archidiecezji krakowskiej.
Proboszczowie przekonywali, że dokonanie takiego wpisu jest możliwe tylko po spełnieniu procedury przewidzianej w kościelnych dokumentach. Trzeba m.in. uzyskać swoją metrykę chrztu, odbyć rozmowę z proboszczem oraz w obecności jego i dwóch świadków zadeklarować wystąpienie z Kościoła. Dopiero potem kuria wydaje zlecenie wpisu do księgi.
Osoby, które chciały dokonać apostazji jedynie przesyłając oświadczenie woli, uzyskiwały odmowę. Zwróciły się więc do GIODO o wydanie decyzji administracyjnych, nakazujących proboszczom dokonanie odpowiedniego wpisu.
Sprawa trafiła najpierw do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, który podzielił argumentację proboszczów.
We wtorek podobne zdanie wyraził Naczelny Sąd Administracyjny, który oddalił skargi kasacyjne Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych, przekonując, że sąd nie może ingerować w sprawy związane z wyznaniem, a nakazanie księdzu dokonania zmiany w metryce narusza autonomię Kościoła, zagwarantowaną konkordatem.
Warto podkreślić, że cała sprawa nie dotyczy samego nieprzyjęcia przez proboszcza oświadczenia o wystąpieniu danej osoby z Kościoła, a jedynie zachowania kościelnej procedury.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
Waszyngton zaoferował pomoc w usuwaniu szkód i ustalaniu okoliczności ataku.
Raport objął przypadki 79 kobiet i dziewcząt, w tym w wieku zaledwie siedmiu lat.