Kongijski zakonnik został ciężko ranny w czasie ataku rebeliantów. Jego samochód został ostrzelany w Niedzielę Palmową, gdy kapłan jechał odprawić poranną Mszę.
Do zamachu doszło w regionie Nord Kivu, 30 km od Rutshuru. O. Jonas należy do zakonu Kleryków Regularnych Mniejszych, popularnie znanych jako karacziolanie.
Ranny został także jego kierowca oraz dziewczynka, którą podwozili na liturgię. O. Jonas został trafiony pięcioma kulami. Wszyscy ranni zostali przewiezieni do szpitala w Gomie. Samochód, którym jechali, był tak podziurawiony kulami, że nie nadaje się do naprawy.
W ostatnich tygodniach był to już drugi atak na zakonników pracujących w Nyamilimie. Podejrzewa się że stoją za nim pochodzący z Rwanady rebelianci, z którymi właśnie rozprawiają się kongijskie wojska rządowe.
W poniedziałek w Katarze odbywa się regionalny szczyt zwołany w reakcji na izraelski atak na Dohę.
Problemy z działaniem Starlinka zarejestrowano na całym świecie.
To część planu mającego wyeliminować lokalny protekcjonizm i nieuczciwe praktyki.
Aktualizacja: Mamy szczegółowe informacje na temat uroczystości pogrzebowych.
Muszą zostać zaostrzone, zanim USA nałożą własne ciężkie restrykcje.
Abp Józef Polak podczas mszy kończącej XII Zjazd Gnieźnieński