„Rok Kapłański jest okazją do uczciwej samooceny oraz podjęcia nowych wyzwań stających przed duchownymi” – stwierdził przewodniczący stowarzyszenia księży w Bangladeszu.
W każdej z sześciu tamtejszych diecezji opracowano programy dotyczące zaangażowania księży. „Najczęstszymi trudnościami, z którymi muszą sobie radzić duchowni są tam: korupcja i niepokoje społeczne oraz niechrześcijański system wartości” – zauważył ks. Tapan Camillus De Rozario. Kapłani muszą też troszczyć się o własny rozwój osobowy.
Bangladesz jest krajem w przeważającej części (88 proc.) muzułmańskim, a katolicy stanowią zaledwie 1 proc. społeczeństwa. W ostatniej dekadzie wzrosła liczba powołań kapłańskich. Aktualnie pracuje tam ponad 351 duchownych, z których 84 jest obcokrajowcami. Liczbę katolików szacuje się na 310 tys., czyli na jednego księdza przypada ok. 900 wiernych.
Decyzja obnażyła "pogardę dla człowieczeństwa i prawa międzynarodowego".
Według szacunków jednego z członków załogi w katastrofie mogło zginąć niemal 10 tys. osób.
Nazwy takie nie mogą być zakazane - poinformowała Rada Stanu powołując się na wyrok TSUE.
Najbardziej restrykcyjne pod tym względem są województwa: lubuskie i świętokrzyskie.