Tona płynnej czekolady rozlała się w poniedziałek na drodze w okolicach miasta Ruse, na północy Bułgarii, ściągając na miejsce wypadku liczne dzieci z okolicy - poinformowało radio publiczne.
Czekoladę przewoziła z Ruse do Warny ciężarówka, która wpadła w poślizg i przewróciła się. Jeden z plastikowych kontenerów został uszkodzony, jego zawartość wyciekła.
W wypadku został poszkodowany przypadkowy przechodzień, który poślizgnął się na czekoladowej plamie.
Na miejscu wypadku natychmiast pojawiły się dzieci z okolicy; obrona cywilna z trudem je rozpędziła, chcąc oczyścić nawierzchnię drogi.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.