Prezydent Izraela Szimon Peres powiedział w środę, że Kreml przyrzekł przemyśleć planowaną sprzedaż Iranowi systemów rakietowych S-300.
Prezydent Rosji obiecał rozpatrzyć tę sprawę - powiedział Peres, który rozmawiał we wtorek w Soczi z prezydentem Dmitrijem Miedwiediewem.
"Dostawy S-300 do Iranu wpłynęłyby na układ sił w regionie" - powiedział Szymon Peres na konferencji wideo z Soczi.
Rosyjski system rakietowy obrony przeciwlotniczej S-300 jest obecnie, jak pisze ITAR-TASS, jednym z najbardziej skutecznych środków obrony różnego rodzaju obiektów, baz wojskowych i punktów dowodzenia przed wszystkimi rodzajami rakiet, w tym balistycznych.
Rosja podpisała kontrakt na dostawę S-300 do Iranu, lecz, jak pisze Associated Press, zwleka z ich dostarczeniem.
Izrael i USA obawiają się, że Iran może użyć rosyjskich systemów do obrony swych obiektów nuklearnych. Namawiają usilnie Moskwę, by nie sprzedawała Teheranowi tej broni. Sprawa ta, jak pisze agencja Associated Press, jest od kilku lat tematem zmagań dyplomatycznych.
Przedstawiciele władz rosyjskich potwierdzili w marcu, że kontrakt z Iranem został podpisany prze dwoma laty. W kwietniu wysoki przedstawiciel rosyjskiego resortu obrony powiedział, że dostaw jeszcze nie było.
Chodzi o mające się odbyć w kwietniu uroczystości 1000-lecia koronacji Bolesława Chrobrego
Na zagrożenia wynikające z takiego rozwoju sytuacji dla Rzymu zwróciła uwagę włoska Agenzia Nova.
W Niemczech odbyły się w przedterminowe wybory do Bundesdtagu.