Pierwszego września, w czasie spotkania w cztery oczy Donald Tusk spyta Władimira Putina o stosunek Kremla do mordu w Katyniu - pisze czwartkowy "Dziennik", powołując się na źródła w MSZ. Gazeta dodaje, że w środę tezy na tą rozmowę trafiły do kancelarii premiera.
To nie może być dla Putina żadnym zaskoczeniem, ostrzegaliśmy stronę rosyjską, że ten temat będzie poruszany - mówią gazecie polscy dyplomaci. Zgodnie z tezami MSZ, Tusk powinien wystąpić o wydanie przez rosyjskie władze zaświadczeń, rehabilitujących zamordowanych przez NKWD oficerów i odtajnienie wszystkich dokumentów dotyczących mordu.
Powołując się na polskich dyplomatów "Dziennik" pisze też, że są sygnały, iż rosyjski premier traktuje całą sprawę poważnie. Żeby nie zaprzepaścić szansy na przełom, MSZ postanowiło nie reagować na ostatnie publikacje rosyjskich mediów, próbujące przerzucić odpowiedzialność za wybuch wojny na Polaków - twierdzi gazeta.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.