Dalajlama rozpoczął wczoraj pięciodniową wizytę na Tajwanie. Dziś odwiedza poszkodowanych przez tajfun Morakot, który 8 sierpnia spowodował śmierć co najmniej 475 osób. Będzie się z nimi modlił, a także wygłosi publiczną konferencję.
2 sierpnia Dalajalama spotka się z kard. Paulem Shan Kuo-hsi, emerytowanym biskupem diecezji Kaohsiung. Ma to być jedyne spotkanie Dalajlamy z innym przywódcą religijnym w czasie wizyty na Tajwanie.
– Jestem mnichem. Poproszono mnie, bym pomodlił się o pokój – oświadczył duchowy przywódca Tybetańczyków po przybyciu do Tajpej.
Prezydent Tajwanu Ma Ying-jeou powiedział dziennikarzom, że rząd zgodził się na wizytę Dalajlamy, aby pobłogosławił poszkodowanych przez tajfun. Tymczasem władze Chin, które uważają Tajwan za swoją prowincję, wyraziły zdecydowany sprzeciw wobec tej wizyty. – Dalajlama jest nie tylko osobistością religijną. Pod pretekstem religii ciągle włącza się w działalność separatystyczną – tłumaczył anonimowy przedstawiciel rządu, cytowany przez agencję Nowe Chiny.
Dalajlama już dwukrotnie odwiedzał Tajwan, w 1997 i 2001 r.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.