200 specjalnych konwojów z 50 głowami państw, zamknięte ulice, liczne objazdy. Miasto na dwa lipcowe dni zamieni się w twierdzę. Lepiej zrobić sobie wakacje. Warszawa poważnie szykuje się do szczytu NATO.
Za miesiąc w Warszawie odbędzie się szczyt Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego.
- To prestiżowe wydarzenie. Oczy całego świata 8 i 9 lipca będą skierowane na Warszawę. Będziemy gościć głowy 50 państw, w tym sekretarza generalnego NATO, prezydentów USA, Francji, przywódców Niemiec i Wielkiej Brytanii, z ministrami spraw zagranicznych i obrony narodowej i prawie 2,5 tys. osób towarzyszących, nie mówiąc o 2 tys. dziennikarzy z całego świata. Po Warszawie będzie przejeżdżać około 200 kolumn złożonych z 4 do 10 samochodów, poruszanie się po centrum miasta będzie bardzo utrudnione - mówi Ewa Gawor, dyrektor Biura Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Urzędu m.st. Warszawy.
Tomasz Gołąb /Foto Gość
Ewa Gawor, dyrektor Biura Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Urzędu m.st. Warszawy prezentuje ulotkę informującą mieszkańców miasta, jak zachować się w sytuacji zagrożenia
Władze miasta uprzedzają, że obsługa gości będzie wymagać nie tylko zamykania ulic, ale także zakazów parkowania, czy nawet poruszania się pieszych, na przykład w okolicach 20 hoteli, w których będą mieszkać głowy państw.
Ulice miasta zostaną udekorowane ponad 3 tys. flag w barwach Polski, Warszawy i NATO. Ze względu na wymogi organizacji szczytu NATO, zmienione będą trasy transportu publicznego, wiele ulic zostanie zamkniętych. Na części z nich wprowadzony zostanie zakaz parkowania, to znaczy, że mieszkańcy będą musieli znaleźć dla swoich samochodów inne miejsce postoju.
- Ze względu na specyfikę lipcowego wydarzenia, w którym udział bierze wiele głów państw, na razie to wstępne informacje, które jeszcze w trakcie najbliższego miesiąca mogą ulec zmianie lub uzupełnieniu. Natomiast w trakcie trwania samego szczytu służby państwowe mogą operacyjnie zdecydować o wyłączeniu z ruchu także innych ulic - uprzedza Jarosław Jóźwiak, wiceprezydent m.st. Warszawy, szef zespołu ds. przygotowania Szczytu NATO ze strony stolicy.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.