Na fresku naziści i komuniści w piekle

Obraz jest dziełem twórcy ikon Nicolae Savvy i jego zespołu i pochodzi z 1997 r.

Twórcy przedstawili grupę ludzi pod czerwonymi sztandarami, przy czym jeden jest ze swastyką, drugi z sierpem i młotem. Według artysty, dzieło ma podkreślać negatywną rolę tych ideologii dla całej ludzkości w ogóle, a dla Rumunii w szczególności. Wśród grzeszników cierpiących w piekle znaleźli się też Stalin i Hitler.

Igumen (przełożony) klasztoru Melchizedek (Ungureanu) zaznaczył, że Sąd Ostateczny jest ostatnim Chrystusowym wezwaniem do pokuty.

Niektóre osoby, oburzone tak niezwykłym ujęciem tradycyjnego tematu ikonografii kościelnej, zwracają uwagę, że twórca bez głębszego zastanowienia potępił wszystkich zwolenników poszczególnych ideologii. Rumuńska państwowa komisja ds. dziedzictwa historycznego i zabytków kultury już od 12 lat domaga się usunięcia spornej sceny, wypaczającej historyczne oblicze starej świątyni, ale na razie bezskutecznie.

Arcybiskup eparchii (diecezji) Alba Julia – Andrzej (Andreicuţ) oświadczył, że naradzi się ze specjalistami, którzy podejmą odpowiednią decyzję – czy zachować ten fragment fresku czy go zamalować, a ponieważ cerkiew jest obecnie odnawiana, nietrudno będzie wprowadzić zmiany do jej wyglądu. Zdaniem hierarchy, podobne malowidła mają już swoją historię. Na przykład w świątyniach Północnej Mołdawii (na terenie Rumunii) na ikonach Sądu Ostatecznego przedstawia się często Turków, Węgrów i pogan.

Klasztor pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w miejscowości Lupşa jest położony w górach Apuseni na zachodzie kraju. Drewnianą cerkiewkę, w której znajduje się wspomniany fresk, wzniesiono w 1421 i jest to najstarsza świątynia w Siedmiogrodzie. Obecnie mieszka tam ponad 20 mnichów.

Warto dodać, że podobnie upolitycznione malowidła znajdują się w niektórych prawosławnych klasztorach w Grecji. Na jednym z fresków w cerkwi Najświętszej Maryi Panny w miasteczku Aksiupoli na północy tego kraju umieszczono postać Lenina, gdy obcina brodę rosyjskiemu biskupowi św. Łukaszowi ( Wojno-Jasienieckiemu; [1877–1961]). Ma to symbolizować prześladowania Kościoła przez bolszewików. Na innym fresku pielgrzymi mogą zobaczyć uczestników powstania bokserów w Chinach z 1900, mordujących swych prawosławnych obywateli, oraz Stalina i szereg innych nieoczekiwanych w tym sąsiedztwie postaci.