Napięciom na granicy kolumbijsko-ekwadorskiej oraz zjawisku migracji i polityce socjalnej poświęcone jest dwudniowe seminarium odbywające się na uniwersytecie w Bogocie.
W spotkaniu zorganizowanym przez sekretariat duszpasterstwa społecznego kolumbijskiego episkopatu biorą udział przedstawiciele obydwu krajów. Mowa jest m.in. o tym, jak trwający od lat w Kolumbii konflikt zbrojny wpływa na zjawisko migracji i jednocześnie na obniżenie poziomu bezpieczeństwa także w sąsiednim Ekwadorze. Uczestnicy spotkania wskazują na szerzące się coraz bardziej zjawisko wykluczenia społecznego i konieczność pomocy jego ofiarom. Ten temat zostanie podjęty w czasie Kolumbijskiego Tygodnia Pokoju.
Napięcie między Kolumbią a Ekwadorem i Wenezuelą stoi też w centrum spotkania przewodniczących episkopatów tych trzech krajów 4 września. Arcybiskupi Ubaldo Santana z Wenezueli, Rubén Salazar z Kolumbii i Antonio Arregui z Ekwadoru spotkali się w Bogocie, by przedyskutować możliwości dialogu między władzami tych krajów i wystąpić w tej sprawie z konkretnymi propozycjami. Zażegnaniu konfliktu w regionie poświęcono także inicjatywy duszpasterskie. Modlitwa w tej intencji będzie towarzyszyła Kolumbijskiemu Tygodniowi Pokoju. Z kolei 11 września Wenezuelę połączy Różaniec o sprawiedliwość społeczną i pokój.
Dane te podał we wtorek wieczorem rektor świątyni ksiądz Olivier Ribadeau Dumas.
„Będziemy działać w celu ochrony naszych interesów gospodarczych”.
Propozycja amerykańskiego przywódcy spotkała się ze zdecydowaną krytyką.
Strona cywilna domagała się kary śmierci dla wszystkich oskarżonych.
Franciszek przestrzegł, że może ona też być zagrożeniem dla ludzkiej godności.
Dyrektor UNAIDS zauważył, że do 2029 r. liczba nowych infekcji może osiągnąć 8,7 mln.