Prezydent Francji Francois Hollande powiedział w piątek nad ranem, że krwawy atak w Nicei miał charakter terrorystyczny. Wśród co najmniej 80 zabitych są dzieci.
Według francuskiego prezydenta stan 20 rannych jest ciężki. Zapowiedział, że w piątek pojedzie do Nicei.
Wcześniej dziennik "Le Figaro" poinformował, powołując się na sztab kryzysowy w MSW, że liczba ofiar śmiertelnych ataku w Nicei wzrosła do 80.
Francois Hollande zapowiedział też, że na kolejne trzy miesiące zostanie przedłużony stan wyjątkowy wprowadzony po zamachach terrorystycznych w Paryżu w listopadzie ub. roku.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.