Na zakończenie festiwalu filmowego w Wenecji rozdano cztery nagrody o inspiracji katolickiej. Dwa wyróżnienia zdobył film „Lourdes” o sparaliżowanej kobiecie decydującej się na pielgrzymkę do tytułowego sanktuarium
Miasteczko pielgrzymów widziane i analizowane przez bohaterkę staje się mikrokosmosem chorych, sióstr, duchownych odpowiadających sobie na fundamentalne pytania o ludzkie przeznaczenie, sens cierpienia, cuda uzdrowień, oraz istnienie Boga i zbawienie.
„Liban”, widziany z perspektywy załogi izraelskiego czołgu, który rozpoczyna operację wojenną, zdobył drugą nagrodę katolicką. Dzieło zostało wyróżnione za innowacyjną narrację filmową o podstawowych wartościach człowieczeństwa. To także zdobywca Złotych Lwów, głównej nagrody weneckiego festiwalu.
Ostatnim wyróżnionym obrazem jest „Lo spazio biancho” (Biała przestrzeń). Przedstawia on kobietę czekającą na leczone w inkubatorze dziecko, którego los wydaje się niezdecydowany. Film, jak zaznaczyli jurorzy, opowiada o „niepohamowanej sile życia, która choć czasami niedoskonała, musi zmierzyć się z pustką istnienia”.
Na prezent dla pary młodej goście chcą przeznaczyć najczęściej między 401 a 750 zł.
To opinia często powtarzana przed mającymi się dziś odbyć rozmowami pokojowymi.
„Przedwczesne” jest obecnie rozważanie ewentualnej podróży papieża Leona XIV na Ukrainę
Ponad 200 operacji prenatalnych rozszczepu kręgosłupa wykonano w bytomskiej klinice.