Dziesięcioro uczniów zostało rannych w wyniku ataku, do którego doszło w czwartek rano w gimnazjum w mieście Ansbach, w Bawarii - poinformowała miejscowa policja. Dwóch uczniów odniosło ciężkie obrażenia, ale ich życie nie jest zagrożone.
Ciężko ranny jest sam napastnik - 18-letni uczeń 13. klasy gimnazjum, który około godziny 8.30 wtargnął do szkoły uzbrojony w koktajle Mołotowa i zapalił dwa z nich. Policji udało się obezwładnić napastnika, ale podczas akcji padły strzały. Nie ustalono na razie motywu, którym kierował się sprawca.
Według cytowanego przez agencję dpa kierownika komunalnego wydziału bezpieczeństwa i porządku w Ansbach Manfreda Lackera napastnik dostał się do szkoły, wybijając drzwi siekierą.
Policja ewakuowała szkołę i przeszukała jej budynki. Odwołano lekcje do końca tygodnia, a uczniom udzielono pomocy psychologicznej.
Do gimnazjum Carolinum w Ansbach uczęszcza 650 uczniów.
W maju tego roku uczennica usiłowała podpalić szkołę w Sankt Augustin koło Bonn. 11 marca w Winnenden koło Stuttgartu 17-letni Tim Kretschmer zastrzelił dziewięcioro uczniów i trzy nauczycielki w miejscowej szkole Albertville. Podczas ucieczki zabił jeszcze kolejne trzy osoby i popełnił samobójstwo.
Sytuacja bezpieczeństwa na Haiti systematycznie pogarsza się od kilku lat.
W tym roku przypada 1700. rocznica pierwszego soboru ekumenicznego w Nicei.
Scholz skrytykował propozycję zwiększenia wydatków na obronność do 3,5 proc. PKB.