Ok. 30 górników doznało poparzeń, najprawdopodobniej w wyniku zapalenia metanu w kopalni "Wujek" w Katowicach - podał Wyższy Urząd Górniczy. Większość poszkodowanych zostało już wycofanych z zagrożonego rejonu.
"Do wypadku doszło w wyrobiskach dawnej kopalni 'Śląsk' (zanim doszło do połączenia obu zakładów - PAP). W zagrożonym rejonie było około 40 górników, około 30 z nich doznało poparzeń, nie wiadomo jeszcze jak poważne są to obrażenia" - powiedziała PAP rzeczniczka Urzędu Edyta Tomaszewska.
Jak dodała, teraz najważniejsze, by na powierzchnię wywieźć wszystkich górników. Według ostatnich informacji, w zagrożonym rejonie pozostawało jeszcze sześciu pracowników.
						
					
				
						
					
				Urząd Lotnictwa Cywilnego podaje, że każdego roku odnotowuje się blisko 200 podobnych zdarzeń.
						
					
				Każda z miliona cegieł będzie symbolizować historię wysłuchanej modlitwy.
						
					
				spotkaniu poinformowano w biuletynie watykańskiego biura prasowego.
						
					
				To kolejny atak tego typu w ostatnich dniach i problemy z funkcjonowaniem systemu.
						
					
				W tym roku będzie przebiegał pod hasłem "Bądźmy głosem prześladowanych w Nigerii".