180 Irakijczyków, którzy uczestniczyli w Światowych Dniach Młodzieży, miało w poniedziałek wieczorem problem z wylotem z Krakowa do swojego kraju - poinformował PAP rzecznik wojewody małopolskiego Krzysztof Marcinkiewicz.
Jak zaznaczył rzecznik, wojewoda małopolski przy wsparciu straży pożarnej zorganizował jedzenie i picie dla pielgrzymów. Wysłał też na lotnisko autokary, które odwiozły ich na nocleg do Centrum Jana Pawła II w Krakowie.
Rzeczniczka Lotniska w Balicach Monika Pabisek poinformowała PAP, że lot ukraińskiego przewoźnika został odwołany. "Samolot nie doleciał do Krakowa; w związku z tym 180 pasażerów zostało na lotnisku; została im udzielona pomoc. Przewoźnik złożył plan lotu na jutrzejszy dzień, czyli na 2 sierpnia" - powiedziała Pabisek.
W kontakcie z miejscowymi służbami wojewódzkimi są pracownicy departamentu konsularnego MSZ.
"W związku z informacją o problemach w terminowym powrocie do kraju 180 irackich pielgrzymów, które wyniknęły z przełożenia lotu czarterowego przez prywatnego przewoźnika pracownicy departamentu konsularnego MSZ są w kontakcie z miejscowymi służbami wojewódzkimi" - powiedział PAP dyrektor Biuro Rzecznika Prasowego Ministerstwo Spraw Zagranicznych Rafał Sobczak.
"Pośredniczyliśmy również w kontakcie z irackim konsulem, który podejmuje działania zgodnie w właściwością, oraz z koordynatorem grupy irackich pielgrzymów" - dodał.
Jak zaznaczył Sobczak, na miejscu na lotnisku jest wojewoda małopolski, który zapewnił grupie jedzenie oraz picie; są także zapewnione przez służby wojewody małopolskiego autobusy, które zawiozą pielgrzymów na nocleg.
"Czuję się prawdopodobnie tak, jak Polacy, gdy wybrano św. Jana Pawła II."
Ustalenia, które pozwalają na wwóz większości ukraińskich towarów do UE bez cła tracą moc 6 czerwca.
Mieszkańcy regionów terroryzowanych przez zbrojne bandy założyli w stolicy "obóz protestacyjny".
Malijskie Siły Zbrojne (FAMA) wraz z rosyjskimi najemnikami aresztowały ok 100 mężczyzn.
Turecka policja zatrzymała 97 studentów Uniwersytetu Bosforskiego w Stambule .
Specjalny wysłannik USA ds. Ukrainy gen. Keith Kellogg mógł dokonać nadinterpretacji.