Msza św. dla uczestników pieszych pielgrzymek, które przybyły z Warszawy, rozpoczęła na Jasnej Górze dzisiejsze uroczystości ku czci Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Eucharystii przewodniczył bp Piotr Jarecki, a kazanie wygłosił o. Marian Waligóra, przeor sanktuarium.
- Wniebowzięcie nie jest dziełem przypadku, to owoc poddania się Maryi Bogu we wszystkim – mówił jasnogórski przeor i dodał: - Dla nas taka postawa nie jest czymś łatwym, bo dać jakąś część swego życia Bogu, coś zrobić dla Boga, np. służąc braciom, poświęcając się dla innych, to rozumiemy, to pochwalamy, a nawet tym się potrafimy szczycić. Ale totalnie, całkowicie powiedzieć, ze jestem do twojej dyspozycji, to nie przechodzi nam łatwo przez gardło, a już w czynach, w praktyce życia, bardzo różnie”.
Przypominając niedawną wizytę papieża Franciszka na Jasnej Górze i jego „przepiękny duchowy obraz Maryi” który dał Polakom, kaznodzieja zachęcał byśmy wciąż „na nowo odkrywali ten często zapominany służebny rys chrześcijaństwa”, którego wzorem jest uniżona Maryja. – Ona kiedyś służyła ziemskiemu życiu Jezusa. Teraz nas wspiera, byśmy i my naszym życiem służyli braciom, byśmy razem z Nią w braciach, we wrażliwości na biedę ludzką, dosięgali tak jak Ona nieba” - mówił jasnogórski przeor.
W pięciu pielgrzymkach pieszych z Warszawy na Jasną Górę przyszło ponad 12 tys. pątników. Najliczniejszą była 305. Warszawska Pielgrzymka Piesza prowadzona przez paulinów. Przybyły także: 36. Warszawska Akademicka Pielgrzymka Metropolitalna, 33 Praska Pielgrzymka Rodzin,
Grupy „17-ste” Warszawskiej Pielgrzymki Pieszej oraz 25. Piesza Pielgrzymka Katolickiego Stowarzyszenia Niepełnosprawnych.
Wystawiono tam znaleziska, na które natrafiono podczas prac.
Stwierdził, że "wrogowie USA używają go, by zabijać Amerykanów".
Zwyczaj ustawiania tam choinki i szopki wprowadził Jan Paweł II w 1982 roku.