Ojciec Święty przyjął dziś listy uwierzytelniające od amb. Jana Tombińskiego, który będzie reprezentował Unię Europejską przy Stolicy Apostolskiej.
Amb. Jan Tombiński urodził się 4 października 1958 w Krakowie. Jest absolwentem Uniwersytetu Jagiellońskiego, gdzie uzyskał tytuły magistra germanistyki (1984) i historii (1985). Początkowo (1985–1987) pracował w bibliotece uniwersyteckiej na UJ, a później jako wykładowca w Instytucie Historii na tej uczelni.
W latach 1981–1984 był wiceprzewodniczącym Niezależnego Zrzeszenia Studentów na Uniwersytecie Jagiellońskim, po 13 grudnia 1981 działał w strukturach podziemnych NZS i przez pewien czas był też przewodniczącym samorządu studenckiego na UJ. W maju 1988 był członkiem redakcji podziemnego pisma „Przegląd Wiadomości Strajkowych”, wydawanego w Krakowie przez Komitet Strajkowy „Solidarności” Huty im. Lenina.
Od 1990 związany z polską dyplomacją. Do 1995 był zatrudniony w Ambasadzie RP w Pradze w Czechosłowacji i Republice Czeskiej, kolejno w randze II i I sekretarza, a następnie konsula i ministra pełnomocnego. W latach 1995–1996 był konsulem ministrem pełnomocnym w Ambasadzie RP w Lublanie w Słowenii, a następnie w latach 1996–1998 pełnił funkcję ambasadora RP w Słowenii, a do 1999 także w Bośni i Hercegowinie.
W latach 1998–2001 pracował w Ministerstwie Spraw Zagranicznych w Warszawie na stanowisku dyrektora Departamentu Europa. W latach 2001 – 2006 był ambasadorem RP w Paryżu we Francji. 1 lutego 2007 objął stanowisko Stałego Przedstawiciela RP przy UE, został z niego odwołany z dniem 31 sierpnia 2012. W tym samym roku powierzono mu funkcję ambasadora Unii Europejskiej na Ukrainie, którą pełnił do roku 2016.
Włada biegle językami angielskim, niemieckim, francuskim, słoweńskim, czeskim i ukraińskim. Jan Tombiński jest żonaty z dr Agnieszką Tombińską i ma dziesięcioro dzieci.
Stolica Apostolska utrzymuje relacje dyplomatyczne z Unią Europejską od 13 grudnia 2007 roku.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.