Ponad 100 zwolenników autonomii Śląska manifestowało w sobotę w Opolu. Członkowie i sympatycy Ruchu Autonomii Śląska (RAŚ) przeszli spod Urzędu Wojewódzkiego na Rynek. Marsz Jedności Górnośląskiej zorganizowano prawie dokładnie w 90. rocznicę powołania Prowincji Górnośląskiej ze stolicą w Opolu.
Marsz wyruszył spod opolskiego Urzędu Wojewódzkiego. Uczestnicy manifestacji nieśli żółto-niebieskie flagi i transparenty, m.in. z napisem "Oberschlesien, Horni Slezsko, Górny Śląsk". Skandowali hasła: "Górnośląskie dwie stolice to Opole, Katowice" i "Autonomia rzecz wspaniała, bo Śląsk syty, Polska cała". Przebieg legalnej demonstracji usiłowało zakłócić kilkudziesięciu nacjonalistów z transparentem Obozu Narodowo-Radykalnego. Kontrmanifestanci wznosząc okrzyki "Śląsk opolski zawsze polski" próbowali zablokować marsz. Policja nie dopuściła do konfrontacji.
Oprócz promowania idei autonomii i utworzenia województwa górnośląskiego, manifestacja miała przypomnieć, że 14 października 1919 roku w ramach Prus utworzono Prowincję Górnośląską (Provinz Oberschlesien), podnosząc tym samym rangę rejencji opolskiej.
Według przedstawicieli Ruchu, obecny podział administracyjny jest efektem nazistowskiego (wojennego) i komunistycznego podziału administracyjnego Górnego Śląska. "Odrzucamy administracyjny podział Górnego Śląska na województwo opolskie i śląskie, który w naszej ocenie jest sztuczny. Wierzymy, że stworzenie regionu opartego na tradycji historycznej da podwaliny pod budowę spójnej tożsamości regionalnej i przyczyni się do odzyskania przez Górny Śląsk należnej pozycji wśród regionów Polski i Europy" - powiedział PAP przewodniczący regionu opolskiego Ruchu, Piotr Długosz.
Autonomiści postulują utworzenie województwa górnośląskiego, gdzie wojewoda urzędowałby w Opolu - historycznej stolicy Górnego Śląska - a władze samorządowe z marszałkiem - w Katowicach. Ich zdaniem, takie rozwiązanie przyniesie korzyści finansowe dla budżetu państwa i dla budżetów samorządów.
"Zniknie formalnie jedno województwo. Ziemie górnośląskie zostaną zjednoczone, a małopolskie ziemie należące do województwa śląskiego zostaną przyłączone do województwa małopolskiego. W krótkim okresie przysporzy to pewnych kosztów, związanych głównie ze zmianą nazwy, przeniesieniem biur i adresów. Długofalowo będą to jednak oszczędności na miarę jednej wojewódzkiej administracji rządowej i jednej samorządowej" - argumentują autonomiści.
Po marszu odbyło się podpisanie umowy partnerskiej pomiędzy Ruchem Autonomii Śląska a organizacjami śląskich autonomistów z Niemiec i Wielkiej Brytanii. Stowarzyszenia w tych krajach zostały powołane przez mieszkających obecnie za granicą b. mieszkańców Śląska, sympatyków idei autonomii.
Od redakcji Wiara.pl
Jako mieszkaniec Górnego Śląska bardzo proszę: nie przenoście nam stolicy do... Opola.
Andrzej Macura
Usługa "Podpisz dokument" przeprowadza użytkownika przez cały proces krok po kroku.
25 lutego od 2011 roku obchodzony jest jako Dzień Sowieckiej Okupacji Gruzji.
Większość członków nielegalnych stowarzyszeń stanowią jednak osoby urodzone po wojnie.