W Watykanie obok tradycyjnej papieskiej dyplomacji coraz intensywniej rozwija się tzw. dyplomacja kultury, promowana przez archiwistę i bibliotekarza świętego Kościoła rzymskiego.
Abp Jean Louis Bruguès dużo podróżuje po świecie i nawiązuje kontakty kulturalne również w problematycznych regionach świata. Tytułem przykładu można wspomnieć o porozumieniach zawartych ostatnio z Serbią, Kubą czy Turcją. W listopadzie francuski purpurat przez tydzień gościł w Rosji na zaproszenie dyrektora tamtejszego Archiwum Państwowego. Owocem tej podróży będzie wspólna watykańsko-rosyjska wystawa o relacjach Stolicy Apostolskiej z dynastią Romanowów, od Piotra Wielkiego do Mikołaja II.
„A zatem w grudniu b. r. Archiwum Państwowe, które bezpośrednio podlega rosyjskiemu prezydentowi, zorganizuje w Moskwie ekspozycję, na której ukazana zostanie współpraca – zarówno w przeszłości, jak i obecnie – między archiwum watykańskim i archiwum rosyjskim. Będzie to pierwsza tego typu inicjatywa. W ten sposób otworzyliśmy nowe drzwi i utorowaliśmy nową drogę. Wprawdzie można by powiedzieć, że dyplomacja książki jest tak stara jak sama książka. Teraz jednak, w aktualnym kontekście politycznym i społecznym, wydaje mi się, że książka jest w stanie budować mosty tam, gdzie inne formy ludzkiej działalności mogłyby wznosić mury, przeszkody i podziały. Sądzę, że to właśnie książka stwarza podstawy do prawdziwego i powszechnego braterstwa” – powiedział abp Bruguès.
„Będziemy działać w celu ochrony naszych interesów gospodarczych”.
Propozycja amerykańskiego przywódcy spotkała się ze zdecydowaną krytyką.
Strona cywilna domagała się kary śmierci dla wszystkich oskarżonych.
Franciszek przestrzegł, że może ona też być zagrożeniem dla ludzkiej godności.
Dyrektor UNAIDS zauważył, że do 2029 r. liczba nowych infekcji może osiągnąć 8,7 mln.