Prezydent Andrzej Duda nie jest usatysfakcjonowany odpowiedziami ministra obrony narodowej Antoniego Macierewicza na skierowane do niego listy - powiedział we wtorek dyrektor biura prasowego Kancelarii Prezydenta Marek Magierowski.
"Pan prezydent nie jest usatysfakcjonowany odpowiedziami pana ministra Antoniego Macierewicza. Tym samym nosi się z zamiarem kontynuowania tej korespondencji" - powiedział na briefingu prasowym Magierowski.
Dodał, że prezydent wystosuje na pewno do ministra Macierewicza kolejny list lub kolejne pisma.
Magierowski zapowiedział, że w przyszłym tygodniu biuro BBN skieruje oficjalne zaproszenie dla Macierewicza, by prezydent mógł z szefem MON porozmawiać.
Na wtorkowym briefingu prasowym Magierowski przyznał również, że prezydent będzie chciał rozmawiać z Macierewiczem na różne tematy "związane z polityką bezpieczeństwa", nie tylko te, które zostały ujęte w korespondencji pomiędzy Dudą a szefem MON.
"Pan prezydent ma wątpliwości w kilku kwestiach dotyczących polityki pana ministra Macierewicza, wyraził te wątpliwości w tych wspomnianych przeze mnie listach i oczekuje precyzyjnych odpowiedzi na zadane pytania" - podkreślił.
Odnosząc się do uwag dziennikarzy, iż wcześniej przedstawiciele Kancelarii Prezydenta twierdzili, że prezydent nie jest zaniepokojony tym, co dzieje się w armii, dodał: "Zarówno pan minister (Andrzej) Dera, jak i ja, byliśmy pytani o zmiany personalne i o dymisje generałów. Te pisma, które zostały skierowane przez pana prezydenta do pana ministra Macierewicza, jak państwo wiedzą, nie dotyczą kwestii personalnych, czy też zmian w obsadzie najważniejszych stanowisk w hierarchii sił zbrojnych".
Dopytywany, czy prezydent będzie poruszał z szefem MON również te tematy, Magierowski podkreślił, że "niewykluczone, że podczas tego spotkania, które zapewne odbędzie się w przyszłym tygodniu, oprócz tych tematów, które zostały poruszone w pismach pana prezydenta (...), będą poruszane także inne tematy związane z polityką bezpieczeństwa". Zastrzegł zarazem, że prezydent "był i jest w stałym kontakcie z panem ministrem Macierewiczem" i "często rozmawiają także na temat zmian personalnych".
Pytany, czy spór pomiędzy prezydentem Dudą a ministrem Macierewiczem, wpłynąć może na wizerunek Polski w NATO, Magierowski ocenił, że taka interpretacja "idzie nieco za daleko".
"Pan prezydent jako zwierzchnik sił zbrojnych wyraził po prostu swoje wątpliwości dotyczące niektórych obszarów działalności pana ministra, trudno mówić tutaj o sporze. Pan prezydent wysłał swoje pisma, otrzymał odpowiedzi, które w przekonaniu pana prezydenta nie są wyczerpujące, więc na pewno poprosi o dalsze szczegóły" - dodał.
W ubiegłym tygodniu Andrzej Duda, zwierzchnik sił zbrojnych, napisał do szefa MON dwa listy. W jednym piśmie prezydent wskazał, że oczekuje wyczerpującej informacji na temat tworzenia wielonarodowego dowództwa dywizji w Elblągu. W drugim napisał, że oczekuje "niezwłocznego podjęcia stosownych działań" w związku z brakiem obsady ataszatów wojskowych w ważnych państwach sojuszniczych, m.in. w USA i Wielkiej Brytanii.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.