W Antwerpii, na północy Belgii, zatrzymano w czwartek mężczyznę, który próbował wjechać rozpędzonym samochodem w tłum ludzi w handlowej dzielnicy miasta - poinformowała policja.
"Około godz. 11 rano pojazd wjechał z dużą prędkością na (deptak) De Meir, zmuszając przechodniów do uskakiwania na boki" - powiedział szef miejscowej policji Serge Muyters na konferencji prasowej.
Dodał, że pojazdem kierował mężczyzna "o korzeniach północnoafrykańskich", który miał na sobie ubranie "kamuflażowe" i został zatrzymany w wyniku pościgu. Muyters nie podał informacji o żadnych ofiarach.
W samochodzie na francuskich numerach rejestracyjnych znaleziono noże i inną broń - poinformowała w czwartek belgijska prokuratura federalna.
Podano także, że zatrzymany kierowca pojazdu ma obywatelstwo francuskie i na stałe mieszka we Francji. Prasa nazywa go: "Mohammed R."
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.