Sztokholmski dom towarowy Ahlens, którego witryna ucierpiała wskutek ataku terrorystycznego z użyciem ciężarówki, ogłosił wyprzedaż uszkodzonych produktów. Promocja wzbudziła ostrą krytykę wśród klientów.
W rozesłanym do stałych klientów newsletterze poinformowano, że sklep w niedzielę zostanie ponownie otwarty. "Rozpoczynamy wyprzedaż towarów uszkodzonych w wyniku zadymienia. Za połowę ceny oferujemy akcesoria sportowe, buty oraz kosmetyki" - napisano w liście.
Promocja spotkała się z krytyką klientów, którzy oskarżyli firmę o wykorzystywanie tragedii do celów marketingowych. "Powinniście oddać uszkodzone produkty na cele dobroczynne lub przekazać rodzinom ofiar" - napisała jedna z oburzonych klientek sklepu. "To niemoralne sprzedawać towary, na których mogą być ślady cierpienia ofiar" - głosi inny wpis.
Na skutek setki krytycznych uwag na stronie internetowej Ahlens w sobotę wieczorem pojawiło się oświadczenie, w którym dyrekcja ubolewa, że komunikat został zrozumiany inaczej niż zwykła informacja o tym, czego powinni spodziewać się klienci.
W pobliżu domu towarowego Ahlens przechodnie oddają hołd ofiarom, składają kwiaty oraz zapalają znicze.
W piątek uprowadzona spod restauracji ciężarówka rozwożąca piwo wjechała w tłum na głównej handlowej ulicy Sztokholmu Drottingggatan, a następnie uderzyła w dom towarowy Ahlens. Zginęły cztery osoby, a 15 zostało rannych.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.