Ugaszono pożar, który wybuchł w sobotę po południu w Domu Poselskim na terenie Sejmu - poinformował PAP w sobotę rzecznik Komendy Głównej Straży Pożarnej Paweł Frątczak. Nikomu nic się nie stało, podczas akcji gaśniczej ewakuowano piętnaście osób - dodał.
Frątczak powiedział, że pożar wybuchł o godz. 15.50 w piwnicach Domu Poselskiego. Jak dodał, możliwą przyczyną było zapalenie się piecyka gazowego w szatni "na poziomie minus jeden" Domu Poselskiego. Znajduje się tam m.in. basen.
Według rzecznika, na miejsce wydarzenia wysłano osiem zastępów gaśniczych. Pożar ugaszono, ale było silne zadymienie. Frątczak poinformował, że podczas akcji jednej osobie podano tlen, gdyż zachłysnęła się dymem.
Rzecznik powiedział, że teraz przyczyny pożaru zbada policja.
W tej chwili weszliśmy w okolice deficytu w rachunku bieżącym.
Do końca roku oczekuje się w Rzymie ponad 30 mln turystów i pielgrzymów.
Nie mamy o nich żadnych informacji, a wy niczego nie robicie - wykrzykiwały.
Nowe pojawienie się wirusa i stan epidemii ogłoszono w zeszłym tygodniu.
Kontrakty z NFZ wystarczają tylko na pokrycie podstawowych kosztów - zwraca uwagę organizacja.
8-letni Roman Oleksiw doznał oparzeń czwartego stopnia blisko połowy ciała.