Były premier Tadeusz Mazowiecki otrzymał w poniedziałek we Frankfurcie nad Odrą nagrodę Uniwersytetu Europejskiego Viadrina, którą honoruje się osoby szczególnie zasłużone dla polsko-niemieckiego porozumienia. Mazowiecki został 11. laureatem tej nagrody.
"Jest pan jednym z centralnych, duchowych prekursorów tych przełomów, które w 1989 roku zmieniły zasadniczo oblicze Europy" - powiedział o Mazowieckim były minister spraw zagranicznych RFN i jeden z wcześniejszych laureatów nagrody, Markus Meckel.
Dodał, że wybór Mazowieckiego na pierwszego niekomunistycznego premiera Polski był "zwycięstwem wolności, którego komunizm nie przeżył".
Według Meckela jednym z głównych kroków polsko-niemieckiego porozumienia była msza pojednania w Krzyżowej, która odbyła się w listopadzie 1989 roku. Wspólnie uczestniczyli w niej ówczesny kanclerz Niemiec Helmut Kohl i Tadeusz Mazowiecki.
Mazowiecki podkreślił, że był pod wielkim wrażeniem, kiedy wymieniał z Kohlem pozdrowienie pokoju podczas tamtej mszy, bo widział autentyczne wzruszenie kanclerza.
Powiedział, że nagroda Viadriny jest dla niego ogromnym zaszczytem. "W takich momentach myśli się o ludziach, z którymi szło się tą drogą. Myślę o moich przyjaciołach z kręgu +Znaku+, myślę też o moich niemieckich przyjaciołach. Walczyliśmy nie tylko o normalizację stosunków, ale też o zbliżenie i pojednanie. Osiągnęliśmy myślę, że bardzo dużo" - dodał były premier.
Powiedział, że szczególną rolę w budowaniu relacji polsko-niemieckich spełniają Uniwersytet Viadrina i Collegium Polonicum w Słubicach. Jak mówił, placówki te przyczyniają się także do zmiany atmosfery między ludźmi. "Nagroda ze strony tego środowiska ma dla mnie tym bardziej szczególne znaczenie" - podkreślił.
Dodał, że przez 20 lat polsko-niemieckiej współpracy były różne momenty, również pogarszania się tych stosunków, ale jednak udało się je "wyprostować".
Jak mówił, ze spokojem patrzy na dalszy rozwój stosunków polsko-niemieckich. Apelował jednak, by pamiętać, że "zawsze łatwiej im zaszkodzić niż budować".
Nagroda Viadriny przyznawana jest od 1999 roku osobom szczególnie zasłużonym dla porozumienia polsko-niemieckiego. Jako pierwszego uhonorowano nią tłumacza Karola Dedeciusa.
W późniejszych latach Viadrina nagrodziła m.in. Adama Michnika, pisarza Guentera Grassa, historyka Włodzimierza Borodzieja, a rok temu Ritę Suessmuth - przewodniczącą Niemieckiego Instytutu Kultury Polskiej. (PAP)
mrd/ ura/ jra/
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.