Rosja nigdy nie ingeruje w życie polityczne innych krajów - powiedział we wtorek prezydent Władimir Putin na konferencji prasowej w Soczi z kanclerz Niemiec Angelą Merkel; Putin określił jako pogłoski opinie dotyczące wpływu Rosji na procesy wyborcze w USA.
Putin powiedział, że również Rosja chciałaby, aby nikt nie ingerował w jej życie polityczne. "Niestety, obserwujemy coś wręcz przeciwnego; na przestrzeni wielu lat obserwujemy próby wpływania na wewnętrzne procesy polityczne w Rosji" - powiedział.
Prezydent ocenił, że podany przez dziennikarzy przykład domniemanych ingerencji w wybory w USA "nie został niczym i przez nikogo potwierdzony". Jednak wyciąga się z niego przypuszczenia dotyczące krajów europejskich, "w tym takiego przyjaznego dla nas kraju, jak Niemcy" - zauważył Putin.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.