O 30 proc. wzrosła w Polsce liczba długów do windykacji - informuje "Puls Biznesu".
Branża windykacyjna powiększa moce, ponieważ rynek ściągania należności rośnie w bardzo szybkim tempie. Tylko same banki przekazały w tym roku do windykacji 5 - 6 mld zł nieuregulowanych kredytów. To o 30 proc. więcej niż w 2008 r.
Banki już nie patyczkują się z dłużnikiem. Wystarczy, że nie spłaci kilku rat, a kredyt jest wypowiadany i trafia do windykacji. Są to głównie kredyty gotówkowe, samochodowe, coraz więcej jest kart kredytowych. W śladowych ilościach występują kredyty hipoteczne - czytamy w gazecie.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.