Trybunał Konstytucyjny rozpoczął rozprawę, na której ma zbadać przepisy trzech ustaw dotyczących finansowania z budżetu państwa: Papieskich Wydziałów Teologicznych w Warszawie i we Wrocławiu oraz Wyższej Szkoły Filozoficzno-Pedagogicznej "Ignatianum" w Krakowie.
Wnioski do Trybunału w sprawie finansowania uczelni zostały złożone w 2007 r. przez ówczesnych posłów Lewicy i Demokratów. Według nich, kwestionowane ustawy są sprzeczne z konstytucyjną zasadą równouprawnienia związków wyznaniowych.
Podkreślają oni, że ustawodawca tylko Kościołowi katolickiemu stworzył szczególne preferencje w zakresie dofinansowania szkolnictwa wyznaniowego na poziomie szkoły wyższej, na takich samych zasadach, co uczelni publicznych, jednocześnie nie przewidział żadnych możliwości dofinansowania z budżetu państwa wyższych seminariów duchownych innych kościołów.
Jak wnioskodawcy zaznaczyli we wniosku, zgodnie z zasadą równouprawnienia związków wyznaniowych, dotacje z budżetu na takich samych zasadach należałoby przyznać wszystkim związkom, które prowadzą seminaria duchowne, lub żadnemu z nich nie zapewnić wsparcia w tym zakresie. Podkreślili, że to drugie rozwiązanie jest zgodne z zasadą bezstronności władz publicznych w sprawach przekonań religijnych, którą - ich zdaniem - kwestionowane ustawy również naruszyły.
Według wnioskodawców, naruszona została też zasada równości wobec prawa uczelni niepublicznych oraz zasada niedyskryminowania z jakiejkolwiek przyczyny. Ustawodawca bowiem zapewnił wsparcie finansowe wybranym uczelniom nie uzasadniając tego merytorycznie.
Uważają oni także, że ustawy zostały przyjęte w sposób niezgodny z przepisami Konkordatu między Stolicą Apostolską a Rzeczpospolitą Polską.
Unijni przywódcy planują w lipcu szczyt z przywódcą Chin Xi Jinpingiem w Pekinie
Białoruski funkcjonariusz w mundurze uczestniczył w probie forsowania polskiej granicy.
Zdaniem lidera Konfederacji sprawą powinna zająć się też Państwowa Komisja Wyborcza.
Pomijając polityczny wymiar tego wydarzenia, który Polacy różnie mogą oceniać... To trzeba zobaczyć.
Zaatakowali samo centrum miasta, zabijając 34 i raniąc 117 osób
Rozpoczął się kolejny etap renowacji jednej z najbardziej znanych budowli Stambułu.