Przedstawiciele Związku Harcerstwa Polskiego przekazali w poniedziałek prezydentowej Marii Kaczyńskiej Betlejemskie Światło Pokoju. Prezydent był nieobecny. Jak poinformowano dziennikarzy, wciąż walczy z przeziębieniem.
Dziękując harcerzom małżonka prezydenta podkreśliła, że przyjęcie światła od harcerzy jest już tradycją w Pałacu Prezydenckim. "Ogień zawsze wnosi ciepło i harmonię. Od pokoleń wszyscy zbierali się przy ognisku. Ognisko zawsze jest żywym ogniem łączącym ludzi" - powiedziała. Z okazji zbliżających się świąt Bożego Narodzenia złożyła życzenia pokoju na świecie, radości w sercach i aby wszyscy byli jednością. Po spotkaniu betlejemskie Światło zostało przeniesione do pałacowej kaplicy.
Minister w Kancelarii Prezydenta Władysław Stasiak podkreślił z kolei, że betlejemski ogień symbolizuje wspólnotę i nadzieję. "Dobrze, że od 1991 r. ten ogień jest także obecny w Polsce dzięki harcerzom" - powiedział.
Pytany przez dziennikarzy o stan zdrowia prezydenta poinformował, że jest on stabilny i poprawia się. "Tym razem lekarze bardzo stanowczo nalegają, żeby prezydent przypilnował swojego stanu zdrowia i zbyt wcześnie nie przystępował do obowiązków. To musi jeszcze chwilę potrwać" - powiedział. "Trzeba się wyleczyć od początku do końca. Większości z nas pewnie zdarzają się takie przypadki, że jak się zbyt wcześnie przerywa leczenie, to później skutki są mniej przyjemne" - dodał.
Betlejemski ogień dotarł do Polski po raz 19. W niedzielę harcerze odebrali go od słowackich skautów w schronisku górskim ZHP na Polanie Głodówka. Podobnie jak w latach ubiegłych, Światło zostanie przekazane także premierowi, marszałkom Sejmu i Senatu oraz trafi do kościołów, urzędów i instytucji. Przekazane będzie też skautom z Białorusi, Litwy, Ukrainy i Rosji. Hasło towarzyszące tegorocznej wędrówce Betlejemskiego Światła pokoju w Polsce brzmi "Wszyscy rodzimy się do służby".
"Służba jest bardzo ważna w życiu ruchu harcerskiego. () Sztuka dorosłego życia polega na tym, aby to pole służby odnaleźć" - powiedziała naczelniczka ZHP Małgorzata Sinica. Przypomniała też, że w przyszłym roku przypada setna rocznica ruchu harcerskiego w Polsce.
Po raz pierwszy akcja "Betlejemskie Światło Pokoju" została zorganizowana w 1986 r. w austriackim Linz, jako część bożonarodzeniowej akcji charytatywnej na rzecz dzieci niepełnosprawnych oraz innych osób potrzebujących pomocy. Nosiła wówczas nazwę "Światło w ciemności" i była propagowana przez Austriackie Radio i Telewizję. Rok później patronat nad akcją objęli skauci austriaccy, roznosząc ogień z Groty Narodzenia Chrystusa w Betlejem do różnych instytucji.
Betlejemski ogień przywożony jest przez austriackich skautów do katedry wiedeńskiej. Stamtąd odbierają go skauci z sąsiednich krajów i przekazują do ponad 25 państw europejskich jako symbol bożonarodzeniowego orędzia pokoju.
Rozesłanie Betlejemskiego Światła Pokoju w Europie co roku odbywa się w połowie grudnia podczas nabożeństwa ekumenicznego w Wiedniu, z udziałem delegacji skautowych z różnych krajów i przedstawicieli kościołów chrześcijańskich. W tym roku odbyło się ono w serbskiej cerkwi prawosławnej św. Sawy.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.