Do 90 wzrosła liczba ofiar śmiertelnych trzęsienia ziemi, które w czwartek w nocy czasu lokalnego nawiedziło południowy Meksyk. Służby ratunkowe w stanie Oaxaca podały, że tylko tam zginęło 71 osób.
"Tylko w stanie Oaxaca mamy 71 ofiar śmiertelnych" - poinformował w sobotę wieczorem czasu lokalnego rzecznik służb obrony cywilnej kraju.
Co najmniej 15 osób zginęło w sąsiednim stanie Chiapas - wynika z danych lokalnych władz. Kolejne cztery osoby zginęły w stanie Tabasco.
Ponad 200 osób odniosło rany w tym największym od kilkudziesięciu lat trzęsieniu ziemi.
Jak podają agencje, ludzie w stanach dotkniętych skutkami kataklizmu są na skraju wyczerpania, ale wciąż jeszcze nie mogą wrócić do swych domostw w obawie przed wstrząsami wtórnymi. Chodzi o regiony bardzo ubogie w skali Meksyku - pisze AFP.
Epicentrum potężnego trzęsienia o magnitudzie 8,1 znajdowało się w odległości 123 km na południowy zachód od miasta Pijijiapan w stanie Chiapas, na głębokości 33 km - wynika z danych amerykańskich służb geologicznych (USGS). Meksykańskie źródła rządowe podawały, że wstrząsy miały magnitudę 8,4.
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.