Sekretarz stanu USA Rex Tillerson uda się w czwartek do Pekinu, gdzie podejmie rozmowy ws. kryzysu związanego z prowokacjami Korei Północnej; jego zadaniem jest też przygotowanie planowanej na listopad wizyty prezydenta Donalda Trumpa w Chinach.
Tillerson będzie prowadził w Pekinie rozmowy z wysokiej rangi przedstawicielami rządu. Jego wizyta potrwa dwa dni - powiedziała rzeczniczka Departamentu Stanu Heather Nauert.
Sekretarz stanu ma też poruszyć sporne kwestie związane z wymianą handlową z Chinami.
Chiny to największy partner handlowy i zarazem jedyny poważny sojusznik izolowanego gospodarczo północnokoreańskiego reżimu. Pekin - jak podkreślają ostatnio chińskie władze - konsekwentnie opowiada się za denuklearyzacją Półwyspu Koreańskiego. Waszyngton liczy na to, że Chiny wywrą presję na Pjongjang, który zmusi Koreę Północną do zaprzestania wojowniczych prowokacji.
Po szóstej, największej z dotychczasowych, północnokoreańskiej próbie nuklearnej, przeprowadzonej 3 września, Rada Bezpieczeństwa ONZ jednomyślnie rozszerzyła sankcje wobec Pjongjangu.
W tym roku odbędzie się on 12 października pod hasłem "Jan Paweł II. Prorok nadziei".
Według niego do uwolnienia izraelskich zakładników przez Hamas dojdzie w poniedziałek.
O sprawie poinformował wicepremier Ukrainy ds. odbudowy Ołeksij Kułeba.
Umowa z Hamasem nie była możliwa wcześniej - uważa premier Izraela.