Koncert e-moll Fryderyka Chopina wykona wieczorem w Cannes, podczas gali rozdania nagród Midem Classical Award, Jan Lisiecki. Krytycy muzyczni nazywają 14-letniego pianistę "arystokratą fortepianu" oraz "unikalnym talentem".
Lisiecki był we wtorek jednym z gości konferencji prasowej zorganizowanej na tegorocznych targach fonograficznych MIDEM w Cannes przez Instytut Adama Mickiewicza oraz Narodowy Instytut Fryderyka Chopina. Przedstawiono na niej zagranicznym dziennikarzom plan obchodów Roku Chopina w Polsce i na świecie, przypominając, że zorganizowanych zostanie ponad 2 tys. wydarzeń artystycznych. W niektórych z nich weźmie udział młody pianista.
"Zagram m.in. w Polsce, latem, podczas festiwalu +Chopin i jego Europa+. () Będzie też wiele koncertów w Kanadzie i w innych miejscach na świecie, które będą z związane z Rokiem Chopinowskim" - opowiadał PAP Lisiecki. Podczas wtorkowego koncertu w Cannes Lisiecki zagra z orkiestrą Sinfonietta Cracovia. Do wykonania Koncertu e-moll Chopina na targach MIDEM artysta przygotowywał się rok.
"To piękny koncert () Mam nadzieję, że w mojej interpretacji będzie interesujący i inny" - mówił pianista, zapewniając, że nie czuje tremy przez występem, bo granie koncertów to dla niego ogromna przyjemność. W muzyce Chopina młodego pianistę najbardziej urzeka romantyzm jego kompozycji.
"Zdecydowanie jest coś z tego we krwi przez to, że jestem Polakiem" - podkreślił. Oprócz utworów Chopina, które w tym roku ze względu na obchody Roku Chopina zdominowały repertuar Lisieckiego, artysta lubi wykonywać kompozycje Mozarta i Bacha. Rok 2010 ma być dla Lisieckiego rekordowy pod względem ilości koncertów, które wykona w Polsce i na świecie. "Jest ciężko, ale kocham takie życie. Kocham grać, sprawia mi to przyjemność i to jest najważniejsze" - mówił Lisiecki, który swój pierwszy profesjonalny koncert zagrał z orkiestrą Calgary Civic Symphony, mając 9 lat.
Pytany o to, jakiej muzyki sam słucha, Lisiecki odparł, że brakuje mu na to czasu. "Większość dnia gram muzykę, a kiedy nie gram, to podróżuję (). Wielu ludzi pyta mnie czy przeszkadza mi inna (poza klasyczną - PAP) muzyka. Zdecydowanie nie. () Ale ja nawet klasycznej muzyki nie mam czasu słuchać" - podkreślił.
Lisiecki urodził się w 1995 roku w Calgary w Kanadzie, naukę gry na fortepianie rozpoczął w wieku 5 lat w Mount Royal College Conservatory. Jego rodzice są Polakami. "Mama jest z Gdańska, tata z Poznania. Polski był moim pierwszym językiem. Rodzice zaczęli mnie uczyć najpierw polskiego, tłumacząc, że żyjąc w Kanadzie nauczę się angielskiego bez problemu, ale polskiego - nie" - opowiadał Lisiecki.
Pytany o to, w którym języku myśli - ponieważ dodatkowo zna jeszcze francuski - nie mógł się zdecydować na odpowiedź. "To zależy. () Kiedy jestem w Kanadzie - myślę po angielsku, kiedy jestem dłużej niż tydzień w Polsce lub Francji, zaczynam myśleć po polsku lub francusku. Wszystko się wtedy powoli przestawia na inny język" - ocenił.
Młody artysta ma dwa obywatelstwa. W Kanadzie mieszka przez większą część roku, do Polski przyjeżdża kiedy pozwala czas, w sumie jest w Polsce około dwóch miesięcy w roku. "Zanim zacząłem grać na fortepianie, Polskę odwiedzałem co roku, teraz częściej, bo często gram w Polsce" - opowiadał pianista.
Podczas wtorkowej gali wręczone zostaną po raz pierwszy w historii Midem Classical Awards - nagrody w kategorii The Special Chopin Award. Za najlepsze nagranie kompozycji Chopina w historii fonografii wręczona zostanie nagroda The Best Ever. Za najlepsze nagranie mijającego roku przyznana zostanie nagroda New Recordings.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.