Powyżej wysokości 1700 m n.p.m. obowiązuje pierwszy stopień zagrożenia lawinowego.
Po ostatnim ochłodzeniu w Tatrach zawitała solidna zima. Ujemne temperatury i opady sprawiły, że na Kasprowym Wierchu leży już ponad 40 cm białego puchu, a na Hali Gąsienicowej biała pokrywa ma 20 cm grubości. Prognozy na kolejne dni nie przewidują gwałtownego wzrostu temperatury - jedynie w czwartek może być nieznacznie cieplej, jednak w weekend wróci mróz i opady śniegu, więc zima w najwyższych polskich górach powinna się utrzymać.
Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe ogłosiło pierwszy stopień zagrożenia lawinowego, który obowiązuje powyżej wysokości 1700 m n.p.m. Za szczególnie niebezpieczne uważane są przeważnie stoki o wystawie północnej (od północno-wschodniej do północno-zachodniej). Czynnikami radykalnie zwiększającymi zagrożenie lawinowe są wiatr podczas opadów śniegu i zaraz po oraz gwałtowne zmiany temperatury – szczególnie ocieplenie.
Warunki w górach są trudne, dlatego odradza się wycieczki w wyższe rejony Tatr.
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.