Początki katolicyzmu na terenie dzisiejszego Wietnamu sięgają pierwszej połowy XVI wieku, gdy przybyli tu pierwsi wyznawcy Chrystusa z Europy i Indii jako kupcy i misjonarze, ale regularną pracę misyjną rozpoczęli tam w 1615 dwa jezuici Francesco Buzoni z Włoch i Diego Carvalho z Portugalii.
Kontakty ze Stolicą Apostolską
Mimo trudności i ograniczeń w 1990 rozpoczęły się oficjalne kontakty władz wietnamskich ze Stolicą Apostolską, które w owym czasie miały na celu przede wszystkim umożliwienie papieżowi mianowania nowych biskupów dla tego kraju. Wcześniej rząd w Hanoi usiłował doprowadzić do oderwania tamtejszych wiernych od Rzymu i utworzyć – na wzór chiński – niezależnego "patriotycznego" Kościoła. Jeszcze w 1988 komuniści ostro zareagowali na wspomnianą wcześniej kanonizację 117 męczenników wietnamskich, uważając, że jest to mieszanie się Watykanu w wewnętrzne sprawy tego kraju, sami zaś nowi święci to – zdaniem władz – kolonizatorzy lub współpracujący z nimi zdrajcy.
Ostatecznie jednak sprawa przycichła, a próby podporządkowania sobie Kościoła na szczęście spełzły na niczym i władze odstąpiły od tych planów. Nawiązano wówczas kontakty z Watykanem, które doprowadziły do stopniowej „odwilży” przynajmniej w zakresie nominacji. Niemal po każdej kolejnej wizycie delegacji watykańskiej w Hanoi papież mógł mianować nowych biskupów. Ostatnia, jak dotychczas, taka nominacja, nastąpiła 31 grudnia ub.r. – Benedykt XVI mianował wówczas ks. Matthieu Nguyena Van Khoi biskupem koadiutorem diecezji Quy Nhon.
Ubiegły rok w ogóle obfitował w ważne wydarzenia na styku Watykan-Wietnam. 27 czerwca papież przyjął na audiencji biskupów z tego kraju, którzy składali w Rzymie wizytę ad limina (piątą od czasu zjednoczenia kraju w 1975). W wygłoszonym do nich wówczas przemówieniu podkreślił znaczenie i potrzebę nowej ewangelizacji i wezwał zarówno biskupów, jak i władze państwowe do „zdrowej współpracy”; zapewnił przy tym, że Kościół nie zamierza zastępować instytucji państwowych, ale pragnie jedynie służyć w duchu dialogu i pełnej szacunku współpracy, służyć całemu narodowi.
A z datą 17 listopada Ojciec Święty przesłał na ręce przewodniczącego episkopatu wietnamskiego bp. Pierre’a Nguyena Van Nhona orędzie z okazji rozpoczętego 23 tegoż miesiąca Roku Jubileuszowego. Wyraził w nim przekonanie, że jest to czas łaski właściwej do pojednania z Bogiem i bliźnimi, toteż, aby osiągnąć te cele, należy uznać błędy przeszłości i naszych czasów, popełnione przeciw braciom w wierze i rodakom oraz prosić ich o przebaczenie. Winien to być także czas sprzyjający pogłębieniu i wzbogaceniu wspólnoty kościelnej oraz budowaniu społeczeństwa sprawiedliwego, solidarnego i równego na drodze prawdziwego dialogu, wzajemnego szacunku i zdrowej współpracy. Ma to być wreszcie czas nowej ewangelizacji wobec wszystkich obywateli i stawania się coraz bardziej Kościołem, który jest wspólnotą i misją.
Jubileusz ten rozpoczął się uroczystą Mszą św. w miejscowości So Kien na północy kraju z udziałem ponad 100 tys. wiernych z całego kraju. Liturgię sprawowali prawie wszyscy miejscowi biskupi, 1,2 tys. księży oraz goście z zagranicy, m.in. kardynałowie Roger Etchegaray i Bernard Law z Watykanu, André Vingt-Trois z Francji i inni.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.