Kenijscy parlamentarzyści próbują zmienić konstytucję zapisując w niej, że życie zaczyna się nie w chwili poczęcia, ale dopiero od narodzin.
Przeciwko tym zmianom protestuje Kościół katolicki przestrzegając, że nie chodzi tu o zwykłą poprawkę konstytucyjną, ale o uratowanie setek tysięcy istnień ludzkich. Specjalista od bioetyki, ks. Pascal Mwambi, przypomina, że takie patrzenie na życie ludzkie otworzyłoby na oścież furtkę do wszelkich eksperymentów na embrionach, a także dla eugeniki i selektywnych aborcji.
Jeśli dziecko w łonie matki nie byłoby prawnie uznane, wszelkie eksperymenty byłyby dopuszczalne. „Nie chodzi więc tylko o zmianę jakiegoś tam paragrafu konstytucji, – podkreśla ks. Mwambi – ale o uratowanie przyszłych pokoleń”.
Strona cywilna domagała się kary śmierci dla wszystkich oskarżonych.
Dyrektor UNAIDS zauważył, że do 2029 r. liczba nowych infekcji może osiągnąć 8,7 mln.
W Dar es Salaam w Tanzanii spotkali się przywódcy krajów Afryki Wschodniej.