Jest śledztwo w sprawie zamieszczenia w internecie ogłoszenia dotyczącego adopcji dzieci przez osoby homoseksualne - wszczęła je warszawska prokuratura apelacyjna.
Jak poinformował w poniedziałek PAP zastępca jej szefa Robert Majewski, postępowanie wszczęto z art. 253, zgodnie z którym osobie, która w celu osiągnięcia korzyści majątkowej zajmuje się organizowaniem adopcji dzieci wbrew przepisom ustawy, grozi kara od 3 miesięcy do lat 5 więzienia.
Prokurator wyjaśnił równocześnie, że śledztwo wszczęto głównie po to, by przeprowadzić wszystkie czynności, których nie udało się zakończyć w czasie postępowania sprawdzającego. Przesłuchani zostaną m.in. wszyscy świadkowie.
O sprawie w listopadzie ubiegłego roku napisała "Rzeczpospolita". Według gazety jeden z aktywistów gejowskich przez internet sugerował innym homoseksualistom, by nakłaniali przyszłe matki do złożenia w Urzędzie Stanu Cywilnego oświadczenia, że są oni ojcami ich dziecka. Potem kobieta miała zrzec się praw rodzicielskich i w ten prosty sposób homoseksualista mógł nabyć pełnię praw do dziecka.
Co piszą Chińczycy, co mówi rząd, o czym mówi kancelaria prezydenta.
W poniedziałek w Katarze odbywa się regionalny szczyt zwołany w reakcji na izraelski atak na Dohę.
Problemy z działaniem Starlinka zarejestrowano na całym świecie.
To część planu mającego wyeliminować lokalny protekcjonizm i nieuczciwe praktyki.
Aktualizacja: Mamy szczegółowe informacje na temat uroczystości pogrzebowych.