W ciągu najbliższej doby poziom wody w wyniku spływu wód roztopowych nadal będzie wzrastał w rzekach województwa mazowieckiego, a także na Pilicy i jej dopływach (woj. świętokrzyskie i łódzkie) - informuje w niedzielę IMiGW. Z kolei w Podkarpackiem z powodu zaniku opadów deszczu w niedzielę rano odnotowano obniżenie się poziomu wód, nawet o kilkadziesiąt centymetrów.
Mazowsze i zlewnia Pilicy
Na Wiśle na odcinku od ujścia Narwi do zbiornika we Włocławku wzrost poziomu wody dodatkowo będzie spotęgowany piętrzeniem lodu. Przekroczenia stanów alarmowych w dalszym ciągu występować będą w Wyszogrodzie i Kępie Polskiej.
Na Bugu we Frankopolu i Wyszkowie przewidywane są wzrosty w strefie powyżej stanów ostrzegawczych.
Wysokie stany wody z przekroczeniami stanów ostrzegawczych i alarmowych występować będą na Liwcu.
Przekroczenia stanów alarmowych przewiduje się na Pilicy w Sulejowie, na Luciąży w Kłudzicach i w Januszewicach na Czarnej Włoszczowskiej. Na Czarnej Malenieckiej w Dąbrowie poziom wody przekroczy stan ostrzegawczy.
Przebywanie nad brzegami rzek może być niebezpieczne. Instytut ostrzega przed podtapianiem terenów. Utrudnione jest prowadzenie prac hydrotechnicznych.
Podkarpackie
Jak poinformował dyżurny z Centrum Zarządzania Kryzysowego w Urzędzie Wojewódzkim w Rzeszowie Krzysztof Trala, stan ostrzegawczy jest w dalszym ciągu przekroczony na rzekach: Stobnica w Godowej o 105 cm, Mleczka w Gorliczynie o 115 cm, Grabinianka w Głowaczowej o 20 cm, Wielopolka w Brzeźnicy o 36 cm, Wisłoka w Mielcu o 14 cm oraz Wisłok w Żarnowej o 10 cm, Rzeszowie - o 37 i w Tryńczy - o 125 cm.
Pogotowia przeciwpowodziowe obowiązują we wszystkich gminach powiatu strzyżowskiego, w gminie Tryńcza, Przeworsk i w mieście Przeworsk, w gminie Bojanów w pow. stalowowolskim i w mieście Rzeszów.
Dyżurny dodał, że wszystkie rzeki regionu płyną w korytach i obecnie nie stwarzają zagrożenia powodziowego. Prowadzony jest jednak ich stały monitoring. Na pozostałych rzekach poziom wód znajduje się poniżej stanów ostrzegawczych. W ciągu dnia poziom rzek może jednak jeszcze wzrosnąć ze względu na utrzymującą się wysoką temperaturę, powodującą topnienie śniegu.
Z powodu zaniku opadów deszczu w niedzielę rano na kilku wodowskazach podkarpackich rzek odnotowano obniżenie się poziomu wód, nawet o kilkadziesiąt centymetrów. W dalszym ciągu jednak wiele z nich przekracza stany ostrzegawcze.
„Będziemy działać w celu ochrony naszych interesów gospodarczych”.
Propozycja amerykańskiego przywódcy spotkała się ze zdecydowaną krytyką.
Strona cywilna domagała się kary śmierci dla wszystkich oskarżonych.
Franciszek przestrzegł, że może ona też być zagrożeniem dla ludzkiej godności.
Dyrektor UNAIDS zauważył, że do 2029 r. liczba nowych infekcji może osiągnąć 8,7 mln.