Nie widzę powodu, by zmieniać nowelizację ustawy o IPN, która wprowadza kary m.in. za przypisywanie polskiemu narodowi lub państwu odpowiedzialności za zbrodnie z okresu II wojny światowej - powiedział w środę szef MSZ Jacek Czaputowicz.
Szef MSZ pytany w TVP1 o kontrowersje dotyczące nowelizacji ustawy o IPN przypomniał, że nie ogranicza ona m.in. wolności badań naukowych. "Nie widzę powodu do tego, żeby ta ustawa, jej treść była zmieniana, ale być może należałoby tłumaczyć jak my ją interpretujemy" - powiedział Czaputowicz.
Dodał, że ustawa ma na celu "zaprzestanie kampanii oszczerstw wobec Polski za rzekomy udział w zbrodni Holokaustu". "Głosy krytyczne, które się pojawiają, nie mają uzasadnienia (...), jedyne, co nam zostaje, to spokojnie tłumaczyć jaki jest cel ustawy i prowadzić rozmowy z naszymi partnerami na szczeblu dyplomatycznym, ale także w dialogu społecznym".
Nowelizacją ustawy o IPN, która wprowadza kary m.in. za przypisywanie polskiemu narodowi lub państwu odpowiedzialności za zbrodnie z okresu II wojny światowej, zajmą się w środę komisje senackie. Przepisy, które Sejm uchwalił w piątek, wywołały kontrowersje w Izraelu i na Ukrainie; skrytykowały ją władze tych państw.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.