Gaza to więzienie pod gołym niebem, z którego ucieczka jest prawie niemożliwa.
Tak o sytuacji w Strefie Gazy mówi siostra Bridget Thige, nowa dyrektor Caritas Jerozolimy. Brak elektryczności, leków, żywności to tylko niektóre problemy, z jakimi muszą codziennie zmagać się mieszkańcy tego regionu.
Zdaniem s. Thige pogarszająca się sytuacja ekonomiczna spowodowana jest w dużej mierze ograniczeniem przez prezydenta Donalda Trumpa funduszy dla Agendy Narodów Zjednoczonych dla Pomocy Uchodźcom Palestyńskim na Bliskim Wschodzie (UNRWA). Uderzy to nie tylko w korzystających z opieki medycznej, czy edukacji, ale też w pracowników samej organizacji, co będzie skutkowało zmniejszeniem liczby nauczycieli, lekarzy, psychologów - zauważa siostra Thige.
Jerozolimska Caritas prowadzi w Gazie akcję pomocową, skupiając się przede wszystkim na wsparciu najsłabszych, w szczególności dzieci i osób starszych, pozostawionych często samym sobie. Jednym z głównych celów jest wsparcie psychologiczne najmłodszych przeżywających traumę spowodowaną trwającą od lat wojną.
W starożytnym mieście Ptolemais na wybrzeżu Morza Śródziemnego.
W walkę z żywiołem z ziemi i powietrza było zaangażowanych setki strażaków.
Wstrząsy o sile 5,8 w skali Richtera w północno wschodniej części kraju.
Policja przystąpiła do oględzin wyciągniętej z morza kotwicy.
Ogień strawił tysiące budynków na obszarze ok. 120 km kw., czyli powierzchni równej San Francisco.