Z wypowiedzi ostatnich papieży oraz teologów zajmujących się analizą Kościoła w Europie, przebija jedno stwierdzenie, Europa stała się krajem misyjnym - powiedział bp Krzysztof Zadarko.
Biskup pomocniczy diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej wziął udział w sympozjum ewangelizacyjnego w Koszalinie. Trzydniowe spotkanie w seminarium duchownym odbywa się pod hasłem „Idźcie już stąd na ulice, na place waszych miast!”
„Na podstawie doświadczeń Kościołów w Europie, można powiedzieć, że konieczne jest szukanie nowych dróg ewangelizacji w Polsce, bo niektóre problemy Kościołów europejskich są dopiero przed nami”- mówił biskup i dodał, że to jest zadanie „na dziś” Kościoła w Europie i na świecie.
Bp Zadarko wśród zagrożeń i problemów Kościoła europejskiego wymienił sekularyzację, atomizację społeczeństwa, eksponowanie skrajnego indywidualizmu i zjawisko prywatyzacji religii. „W sferze społecznej, politycznej i kulturowej mamy do czynienia ze zjawiskiem prywatności wiary, lansowanej szczególnie w polityce, co widać także w Polsce przy debatach na temat aborcji czy obecności symboli religijnych w miejscach publicznych” - mówił. „W Niemczech, Szwajcarii i Austrii występuje instytucjonalizacja i etatyzacja Kościoła hierarchicznego. To doprowadziło do zbudowania perfekcyjnej administracji, w której rządzi pieniądz, co powoli przysłania ducha Kościoła.” – podkreślił.
Na zakończenie bp Zadarko dodał, że w Europie mamy jednocześnie do czynienia z przebudzeniem religijnym, a nadzieją są nowe ruchy ewangelizacyjne.
Wśród zaproszonych na sympozjum gości był o. Jean Philippe z Wspólnoty św. Jana ewangelisty, duszpasterz prostytutek w Paryżu. Opowiedział on o swojej trudnej drodze do powołania kapłańskiego. W wieku 12 lat został wykorzystany seksualnie przez mężczyznę. Później brał narkotyki. Odkrył wiarę w wieku 22 lat podczas pielgrzymki. Obecnie jest kapelanem w jednym z paryskich więzień i prowadzi duszpasterstwo prostytutek w Stowarzyszeniu „Magdalena” w Paryżu. Organizuje też przy swojej parafii „Piątki z sercem”, przyjmując w każdy piątek ok. 150 osób z ulicy - chorych, samotnych, bezdomnych. „Nie dajemy im pieniędzy, ubrań, tylko dwie godziny miłości. Przyjmujemy ich takimi jakimi są, z tym wszystkim co mają w sercach” – opowiadał o. Jean Philippe.
„Nie zajmujemy się ubogimi, żeby nam było przyjemnie, tylko idziemy po to, żeby ich kochać, takimi jakimi są, bo Chrystus włożył w nasze serca takie pragnienie” – tłumaczył o. Philippe. Podczas spotkań z ubogimi kapłan przekonał się, że ludzie najbardziej potrzebują ojców, mniej księży, czy profesorów.
Sympozjum rozpoczęło się w piątek wieczorem nabożeństwem Drogi Krzyżowej oraz czuwaniem młodzieży pod przewodnictwem bp. koszalińsko-kołobrzeskiego Edwarda Dajczaka.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.