Jeden mężczyzna zmarł w wyniku ran postrzałowych, a drugi został ranny i przebywa w szpitalu - podał portal sky w środę. Do zdarzeń doszło w północno-zachodnim Londynie.
Ok. 30-letni mężczyzna zmarł we wtorek na miejscu zdarzenia prawie godzinę po tym, jak policja została wezwana na Cumberland Road tuż po godz. 21.00 (po 20.00 w Polsce) we wtorek w północno - zachodnim Londynie.
Drugi mężczyzna, ok. 20-letni z raną postrzałową sam się zgłosił do szpitala. Jest w stanie stabilnym - poinformował Scotland Yard.
Cumberland Road i Essolado Way, miejsca, w których jak sądzi policja, doszło do ataków, zostały otoczone kordonami policyjnymi.
Policja wszczęła śledztwo w sprawie morderstwa.
„Będziemy działać w celu ochrony naszych interesów gospodarczych”.
Propozycja amerykańskiego przywódcy spotkała się ze zdecydowaną krytyką.
Strona cywilna domagała się kary śmierci dla wszystkich oskarżonych.
Franciszek przestrzegł, że może ona też być zagrożeniem dla ludzkiej godności.
Dyrektor UNAIDS zauważył, że do 2029 r. liczba nowych infekcji może osiągnąć 8,7 mln.