Ponad 500 tys. zł z Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki trafi do świętokrzyskiej gminy Bieliny na szkolenia mieszkańców w ramach projektu "Nasze miejsca pracy w Osadzie Średniowiecznej".
Średniowieczna wioska powstaje w Hucie Szklanej u stóp Świętego Krzyża. Według wójta gminy Bieliny Sławomira Kopacza budowa ma się zakończyć w październiku, a osada zacznie przyjmować turystów prawdopodobnie wiosną przyszłego roku. Będzie tam m.in. karczma, sklepiki, warsztaty: kowalski czy tkacki, pokazy mielenia ziarna na żarnach.
Uczestnicy projektu poprzez szkolenia i warsztaty zdobyć mają umiejętności, które umożliwią im znalezienie pracy w średniowiecznej wiosce. Szkolenie skierowane jest do dwóch grup mieszkańców gminy: bezrobotnych, którzy zechcą związać swą przyszłość z turystyką oraz dla osób już zajmujących się agroturystyką, do Kół Gospodyń Wiejskich i organizacji pozarządowych. W zajęciach ma uczestniczyć około 60 osób.
Według wójta osoby te w przyszłości mają wcielać się w średniowieczne postaci, prezentować dawne zawody czy też przygotowywać posiłki w karczmie. W ramach projektu przewidziano np. szkolenie z psychologiem dla bezrobotnych, warsztaty z ginących profesji, a także wyjazdy studyjne do takich miejsc w Polsce, w których już funkcjonują podobne atrakcje turystyczne, np. do Wioski Hobbitów.
Wójt dodał, że być może uda się stworzyć spółdzielnię socjalną działającą w wiosce. Osada ma być także bazą dla - organizowanych już od kilku lat - gier terenowych z cyklu Kraina Legend Świętokrzyskich.
Wnioskodawcą projektu jest Stowarzyszenie Lokalna Grupa Działania "Wokół Łysej Góry", a partnerem - gmina Bieliny. Projekt będzie realizowany od kwietnia 2010 roku do marca 2011 roku.
Według wójta w zależności od zainteresowania turystów Osada Średniowieczna będzie działała w sezonie lub przez cały rok. Święty Krzyż (Łysiec, Łysa Góra - 595 m n.p.m.) z pobenedyktyńskim klasztorem odwiedza rocznie 200 tys. turystów. Znaczna ich część zdobywa Łysiec od strony Huty Szklanej.
Łączna liczba poległych po stronie rosyjskiej wynosi od 159,5 do 223,5 tys. żołnierzy?
Potrzebne są zmiany w prawie, aby wyeliminować problem rozjeżdżania pól.
Priorytetem akcji deportacyjnej są osoby skazane za przestępstwa.