Reklama

Politycy zajmą się dziećmi

Joanna Kluzik-Rostkowska (PiS) wezwała rząd, aby jak najszybciej zajął się projektami ustaw o formach opieki nad małymi dziećmi. Zaapelowała do PO o współpracę z PiS w tej sprawie. Platforma jest gotowa do współdziałania - odpowiada Magdalena Kochan (PO).

Reklama

Rada Ministrów nie przyjęła we wtorek - wbrew wcześniejszym planom - projektu założeń do ustawy o formach opieki nad dziećmi do lat trzech. Rząd ma zająć się projektem na następnym posiedzeniu. Projektowana ustawa ułatwia m.in. zakładanie żłobków oraz dotyczy innych form opieki nad małymi dziećmi.

Kluzik-Rostkowska - minister pracy i polityki społecznej w rządzie Jarosława Kaczyńskiego - przypomniała podczas środowej konferencji prasowej w Sejmie, że w sierpniu 2008 roku klub PiS zgłosił w Sejmie projekt ustawy o nowoczesnych formach opieki nad dziećmi do lat pięciu. Jak podkreśliła, do chwili obecnej projekt nie został rozpatrzony.

Projekt PiS definiuje i tworzy ramy prawne dla funkcjonowania różnych form opieki nad małymi dziećmi. Wśród nich wyróżniono: grupy weekendowe, zespoły lub punkty przedszkolne, grupy żłobkowe, grupy zabawowe, świetlice dziecięce, instytucję "dziennego rodzica", mikrogrupy przedszkolne. Według propozycji PiS, placówki takie mógłby prowadzić samorząd lokalny, administracja państwowa (urzędy, wyższe uczelnie), organizacje pozarządowe, osoby prywatne i instytucje, takie jak banki, zakłady pracy, instytucje handlowe.

Według Kluzik-Rostkowskiej, duża część rządowego projektu ustawy o formach opieki nad dziećmi opiera się "na zapisach i doświadczeniach" zawartych w projekcie PiS.

"Premier Tusk w zeszłym tygodniu z mównicy sejmowej wyciągając rękę do PiS powiedział, że chce współpracować. Odpowiedzieliśmy: dobrze współpracujmy. Co więcej, mamy pola, na których możemy w każdej chwili pracować wspólnie, chociażby nad ustawą o przedszkolach" - mówiła w środę posłanka PiS.

Zaapelowała do ministra finansów Jacka Rostowskiego, żeby "wyszedł na chwilę ze skóry kostycznego księgowego, który liczy pieniądze".

Według Kluzik-Rostkowskiej, brak odpowiedniego prawodawstwa powoduje, że rodzice "rozpaczliwie" próbują zapisać dzieci do przedszkoli. Zwróciła uwagę, że szczególnie zła sytuacja jest na terenach wiejskich.

"Efekt jest taki, że w tej chwili trwają zapisy do przedszkoli. Tak jak w zeszłym roku rodzice wystawali o godzinie 4 rano, żeby zapisać do nich dzieci, to w tym roku nie wprowadzono żadnego elementu, który by w tym pomógł i w tym roku będzie tak samo" - oceniła.

Wiceszefowa sejmowej komisji polityki społecznej i rodziny Magdalena Kochan (PO) odnosząc się do apelu PiS, podkreśliła, że w kwestii ustaw, dotyczących szeroko pojętej edukacji, Platforma jest gotowa do współpracy ze wszystkimi ugrupowaniami w Sejmie. "Bardzo oczekujemy od rządu ustawy dotyczącej opieki nad dziećmi do lat trzech. Pomoże ona kobietom w powrocie na rynek pracy" - powiedziała PAP Kochan.

Zwróciła jednocześnie uwagę, że rząd uznał za nie do przyjęcia projekt ustawy PiS o formach opieki nad dziećmi do lat pięciu.

Również biuro prasowe Sejmu odniosło się do zarzutu Kluzik-Rostkowskiej o niepodejmowanie przez parlament prac nad projektem PiS.

W oświadczeniu czytamy, że projekt ustawy o formach opieki nad dziećmi w wieku do pięciu lat po wpłynięciu do marszałka został przekazany do Biura Analiz Sejmowych, które stwierdziło, że ocena projektu pod kątem zgodności z prawem Unii Europejskiej nie jest możliwa ze względu na błędy legislacyjne. Według biura prasowego Sejmu, opinia ekspertów została przesłana Kluzik-Rostkowskiej 5 grudnia 2008 r., a posłanka PiS do tej pory nie zajęła w tej sprawie stanowiska.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
4°C Piątek
dzień
4°C Piątek
wieczór
1°C Sobota
noc
1°C Sobota
rano
wiecej »

Reklama